Z 30 zrzeszonych w partii posłów pozostało tylko 13. Nie ma już parlamentarnego klubu, Twój Ruch przestaje się liczyć. Jak Pan to ocenia?
Od kilku miesięcy jestem wyłączony z polityki. O tym, co się dzieje na politycznej scenie dowiaduję się wyłącznie z mediów, ponieważ przebywam w szpitalu. Ta sytuacja niebawem powinna się zmienić.
A gdy wróci Pan do parlamentarnych obowiązków, to pod jakim szyldem?
Oczywiście, Twojego Ruchu. Nie będę robił z siebie marionetki. Zgadzam się w pełni z programem wyborczym partii i nie widzę powodu, aby zmieniać barwy i przenosić się do grona tych, którzy aktualnie w sondażach mają większe poparcie społeczne.
Ale większość Pana kolegów tak zrobiło...
Nie chcę ich oceniać. Każdy ma inne wartości i inaczej postrzega mandat posła oraz działalność społeczną. Dla mnie sensem bycia w polityce jest upór i konsekwencja. Dlatego, jeśli wybrałem Twój Ruch, to będę go reprezentował do końca. Nie chcę być posłem za wszelką cenę, to nie w moim stylu.
Czy w jesiennych wyborach parlamentarnych wystartują kandydaci Twojego Ruchu z woj. podlaskiego?
Na pewno tak. Skompletujemy listy i będziemy zabiegać o poparcie. Jeśli wyborcy zdecydują, że na scenie politycznej nie ma dla nas miejsca, to trudno.
Dziękuję za rozmowę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?