Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rysiek to najbardziej medialny ryś w Polsce

(db)
Ryś z Poczopka ma nie więcej niż 10 tygodni. Jest ciekawy świata, ma dobry apetyt i chętnie... pozuje do zdjęć.
Ryś z Poczopka ma nie więcej niż 10 tygodni. Jest ciekawy świata, ma dobry apetyt i chętnie... pozuje do zdjęć. D. Biziuk
Mało brakowało, a mały ryś utonąłby w rzece Słoja koło Talkowszczyzny (gm. Szudziałowo).

Na szczęście jego przeraźliwe piski usłyszeli mieszkańcy tej wsi. Wyciągnięty z wody kociak trafił do pobliskiego Nadleśnictwa Krynki z siedzibą w Poczopku i szybko stał się ulubieńcem wszystkich. Wkrótce jednak "przeprowadzi się" do Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie.

Od czasu, gdy ryś zamieszkał u leśników, minęło już kilka tygodni. W tym czasie stał się medialną "gwiazdą". Jego historię pokazywały różne stacje telewizyjne, a ostatnio można było o nim usłyszeć nawet w radiu BBC.

Matka po rysia nie wróciła, za to dziennikarze go uwielbiają
Nowy przybysz szybko zaskarbił sobie przyjaźń pracowników nadleśnictwa. Początkowo ryś przebywał w zamkniętym pomieszczeniu. Teraz zajmuje wybudowaną specjalnie dla niego wolierę. Ustawiono ją w zagrodzie, po której spacerują bociany, kury, gęsi i kaczki. Do tego wyjątkowego zwierzyńca dołączył też gołąb pocztowy. Leśnicy twierdzą, że dzięki takiemu sąsiedztwu ryś nie czuje się osamotniony.

- Zrobiliśmy wszystko, żeby przywrócić rysia jego naturalnemu środowisku. Przez dwie noce umieszczaliśmy drucianą skrzynkę z rysiem w pobliżu miejsca, gdzie został znaleziony. Mieliśmy nadzieję, że jego nawoływania usłyszy matka. Niestety, tak się nie stało. Rysia polubiliśmy nie tylko my, ale też dziennikarze. Stał się ulubionym tematem wakacyjnym - przyznał Waldemar Sieradzki, nadleśniczy z Poczopka.

Danie godne Księcia Puszczy
Ryś nadal mieszka w sąsiedztwie siedziby Nadleśnictwa Krynki. Tutaj wszyscy nazywają go Ryśkiem. Jeżeli chodzi o jedzenie, trudno nazwać go wybrednym. Jego przysmakiem są szczury i przepiórki.

- Te ostatnie to danie godne Księcia Puszczy, którym z pewnością jest ryś - podkreślił nadleśniczy Sieradzki.

Ryśka czeka jednak przeprowadzka z Poczopka. Prawdopodobnie w ciągu dwóch tygodni kociak trafi do Parku Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie. Tam może liczyć na towarzystwo samicy rysia.

- Z tego, co nam wiadomo, jest ona w podobnym wieku jak nasz wychowanek. Jeżeli wszystko pójdzie jak należy, za dwa lata para doczeka się potomstwa - dodał nadleśniczy z Poczopka, przyznając jednocześnie, że ciężko będzie rozstać się opiekunom ze swoim pupilem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna