Liczba dnia
Liczba dnia
13 złotych kosztował wczoraj kilogram kurek na suwalskim bazarze
- W ubiegłym roku było dość kiepsko - mówi Stanisław Wójcicki, emeryt z Suwałk. - Teraz za długo trwała susza. Wreszcie jednak popadało i noce ciepłe, więc lada dzień powinien zacząć się wysyp. Parę dni temu byłem w lesie i zebrałem trochę maślaków, znalazłem garść kurek. Z trudem wystarczyło na zupę, ale znajomy mówił, że już pokazują się borowiki.
Kurki od paru dni można kupić na suwalskim bazarze. Trzeba zapłacić 13 zł za kilogram, więc amatorów raczej brakuje. W puszczańskich okolicach rozpoczęły działalność skupy grzybów. Tam ceny też są niewiele niższe.
- Kurek jest jeszcze niewiele i trzeba sporo się nachodzić, żeby cokolwiek zebrać - twierdzi pracownik Nadleśnictwa Pomorze. - Prawdziwym zawodowcom, którzy z tego żyją, jeszcze się nie opłaca, ale dzieciaki i turyści biegają po lesie z koszykami.
Podobnie wygląda sytuacja na terenach podległych Nadleśnictwu Płaska, gdzie widziano już pierwsze borowiki i koźlarze.
Każdy grzybiarz ma swój ulubiony "rewir". Na Suwalszczyźnie największą popularnością cieszą się m.in. okolice Bakaniuka, Osinek, Nowinki. Nie brakuje też amatorów dalszych wypraw.
Warto pojechać do Gib czy Zelwy, w sezonie tłoczno jest koło Mikaszówki, Płaskiej, Gruszek, Rubcowa, Lipska nad Biebrzą albo Kolnicy i Sztabina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
