Osiem lat pozbawienia wolności to kara dla Tomasza B. Mężczyzna oskarżony był m.in. o próbę zabójstwa policjanta. Ciążyły też na nim zarzuty znieważenia funkcjonariuszy, nielegalnego posiadania broni z ostrą amunicją oraz udziału w obrocie środkami odurzającymi. Mężczyzna przyznał się do części zarzutów. Jednak twierdził, że nie handlował narkotykami oraz że wcale nie usiłował zabić policjanta. Sąd nie dał tym twierdzeniom wiary.
- Oskarżony dopuścił się czynnej napaści na funkcjonariusza na służbie. Celując z broni w brzuch policjanta musiał się liczyć z tym, że broń może wypalić - uzasadniała wczoraj wyrok białostocka sędzia. Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?