Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd postanowi o losie browaru

Helena Wysocka [email protected]
Budynek byłego browaru znajduje się na działce zlokalizowanej nad rzeką. Teren jest przeznaczony pod działalność usługowo-mieszkalną.
Budynek byłego browaru znajduje się na działce zlokalizowanej nad rzeką. Teren jest przeznaczony pod działalność usługowo-mieszkalną.
Właściciel nieruchomości zaskarżył kolejną decyzję urzędników.

Budynek po byłym suwalskim browarze dalej będzie straszył swoim wyglądem.

Powód? Właściciel posesji zaskarżył decyzję inspektora nadzoru budowlanego, nakazującego zabezpieczenie obiektu do sądu administracyjnego. Przedsiębiorca chce bowiem obiekt wyburzyć.
Decyzja sądu będzie znana za kilka miesięcy.

Decyzja była słuszna
Kilka lat temu Browar Północy kupiła firma z Piotrkowa Trybunalskiego. Przedsiębiorca stwierdził, że produkcja piwa nie jest opłacalna i cztery lata temu zakład został zlikwidowany.

Parę miesięcy później w obiektach zadomowili się chuligani. Właściciele pobliskich posesji obawiali się, że puszczą z dymem całą ulicę. Na polecenie inspektora nadzoru budynek został zabezpieczony.
Kilka miesięcy później jednak, w wyniku pożaru został zniszczony dach byłej słodowni.

- Nakazaliśmy właścicielowi obiektu zabezpieczenie dachu - informuje Lucyna Bubrowska, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Suwałkach. - Zaskarżył jednak naszą decyzję do wyższej instancji.
Wojewódzki inspektor rozpatrzył już zażalenie i decyzję suwalskich inspektorów utrzymał w mocy.

- Nie dopatrzyliśmy się w niej żadnych uchybień - informuje Jakub Grzegorczyk, wojewódzki inspektor nadzoru.

Właściciel skorzystał jednak z kolejnej możliwości i odwołał się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Później, w razie niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, może jeszcze złożyć jeszcze skargę do NSA.

Najlepiej wyburzyć
Budynek słodowni nie jest zabytkiem, ale znajduje się s trefie ochronnej miasta. Właściciel nieruchomości chce zniszczony obiekt wyburzyć. Co ma powstać na działce, na razie nie wiadomo.

Przedsiębiorca tłumaczy, że najpierw musi podpisać porozumienia z kontrahentami, a później będzie ujawniał swoje plany. Ma to nastąpić w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna