Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samobójcy. Zobacz, dlaczego nie chcą żyć i ilu ich było

Aleksandra Gierwat [email protected]
W zeszłym roku średnio co osiem dni ktoś w naszym regionie próbował odebrać sobie życie. Niestety, zwykle były to próby skuteczne.

Zaginął w walentynki, kilka dni później znaleziono go martwego. Powodem, dla którego młody chłopak targnął się na życie, miała być niespełniona miłość. Takie tragedie każdego miesiąca dotykają kilku rodzin w Łomżyńskiem.

Dominują mężczyźni

Statystyki zaskakują. To nie kobiety, a mężczyźni zdecydowanie częściej decydują się na tak desperacki krok. Z danych zebranych przez Komendę Wojewódzką Policji w Białymstoku wynika, że na terenie byłego województwa łomżyńskiego "płeć silna" stanowiła niemal 90 proc. osób, które w ciągu ostatnich trzech lat targnęły się na życie.

Na terenie powiatu kolneńskiego doszło w 2008 roku do siedmiu prób samobójczych, a w 2009 r. do trzech. Wszystkie zostały podjęte przez mężczyzn i, niestety, wszystkie okazały się skuteczne. Podobna sytuacja miała miejsce w 2007 roku na terenie powiatu wysokomazowieckiego: wśród 14 osób, które targnęły się na swe życie, nie było ani jednej kobiety.

Wyjątkiem okazał się tylko powiat kolneński w 2007 roku - jedyną próbę samobójczą podjęła tam kobieta. Dlaczego wśród samobójców dominują mężczyźni?

- Jeśli pokusić się o uogólnienie, można to wytłumaczyć tym, że panowie rzadziej szukają wsparcia, trudniej niż kobietom przychodzi im rozmowa o problemach - wyjaśnia Hanna Tyszkiewicz-Chojnowska, specjalista psychiatra, kierownik NZOZ Centrum Diagnostyki i Terapii Zaburzeń Psychicznych Salus w Łomży.

Nie lekceważmy słów

Powody, które popychają ludzi do tak drastycznego rozwiązania, bywają różne i nie zawsze są zrozumiałe dla otoczenia. Zdarza się, że potencjalny samobójca wysyła najbliższym sygnały. Teksty "jestem do niczego", "nie mam po co żyć" często są wołaniem o pomoc. Nie lekceważmy ich!
- Nikt takich rzeczy nie mówi bez powodu - podkreśla Tyszkiewicz-Chojnowska.

Nie zawsze otoczenie jest w stanie zidentyfikować potencjalnego samobójcę. Osoby w głębokiej depresji, zdecydowane na ostateczne rozwiązanie, zwykle nie zdradzają swych planów. Słowo "depresja" jest ostatnio nadużywane. A to ciężka choroba dająca tak różne objawy, że laikom trudno ją rozpoznać. Pamiętajmy o tym nie tylko dziś, podczas Ogólnopolskiego Dnia Walki z Depresją

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna