Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Samorządowcy jadą do ministra. Chcą walczyć o sądy

Michał Modzelewski [email protected]
– Oszczędności na likwidacji funkcji prezesa nie są duże, bo w połączonym sądzie będzie on miał zastępcę – tłumaczy sędzia Krzysztof Adamiak z Zambrowa.
– Oszczędności na likwidacji funkcji prezesa nie są duże, bo w połączonym sądzie będzie on miał zastępcę – tłumaczy sędzia Krzysztof Adamiak z Zambrowa. M. Modzelewski
Sędziowie oraz samorządowcy z Zambrowa i Grajewa sprzeciwiają się likwidacji sądów rejonowych.

Jutro w siedzibie resortu sprawiedliwości jego szef Jarosław Gowin spotka się z przedstawicielami samorządów, których dotyczy pomysł likwidacji małych sądów. Samorządowcy zamierzają stanowczo zaprotestować. Również lokalne środowisko sędziowskie nie widzi sensu takiej decyzji. Ich zdania nie podzielają jednak wysokomazowieckie władze. Te bronią pomysłu ministra.

Okrojona sprawiedliwość
Przypomnijmy, że zgodnie z projektem nowego rozporządzenia zniknąć mają sądy w Grajewie i Zambrowie. W ich miejsce miałyby pozostać jedynie wydziały zamiejscowe sądów w Łomży (dla grajewian) i Wysokiem Mazowieckiem (dla zambrowian).

- Zupełnie tego nie rozumiem, skoro jeszcze niedawno mieliśmy zamiary budować nową siedzibę tutejszego sądu i prokuratury - mówi Jarosław Augustowski, starosta grajewski. - Trzy lata temu przekazaliśmy w tym celu za symboliczną kwotę działkę w atrakcyjnym miejscu. Inwestycja ma już dziś pozwolenie na budowę. Poza tym, to też kwestia prestiżu miasta tej wielkości, które powinno mieć swój sąd.

Z kolei w Zambrowie były już zaawansowane plany modernizacji budynku.
- Najwięcej stracimy na likwidacji Wydziału Ksiąg Wieczystych - zaznacza Stanisław Krajewski, starosta zambrowski. - Teraz każdy nasz mieszkaniec, który będzie chciał załatwić takie sprawy, za każdym razem będzie musiał dojeżdżać na własny koszt. Poza tym, takie działania to oczywista degradacja powiatu, który systematycznie jest okrajany z instytucji mających służyć mieszkańcom.

Wysokie dziękuje Gowinowi
Sprawa rodzi mnóstwo antagonizmów, zarówno między mieszkańcami, jak i samorządami. Widać to na przykładzie pisma skierowanego do ministra przez samorządowców z powiatu wysokomazowieckiego.
Ci pragną ministrowi podziękować i wyrazić uznanie "za projekt rozporządzenia zakładający dalsze funkcjonowanie Sądu Rejonowego w Wysokiem Mazowieckiem".

Stanowisko wysokomazowie-ckich samorządowców jest reakcją na, ich zdaniem, "nieuczciwą i kłamliwą propagandę ze strony niektórych, co bardzo przykre, lokalnych środowisk", która podważa konieczność istnienia sądu właśnie na ich terenie. W piśmie podkreślają, że tutejszy sąd ma bardzo dobrą bazę lokalową i techniczną, umożliwiającą przejęcie części zadań zambrowskiej temidy.

Mizerne oszczędności
Miejscowe środowiska sędziowskie, w przeciwieństwie do skłóconych samorządowców, solidarnie krytykują ministerialną reformę. Nie widzą one żadnego racjonalnego uzasadnienia dla planów obecnego rządu. Również biorąc pod uwagę najważniejszą kwestię, czyli oszczędności.

- Nasze stanowisko w tej kwestii jest negatywne, bo nie widzimy celowości decyzji zamiany tych sądów jedynie w wydziały zamiejscowe - tłumaczy Jan Leszczewski, rzecznik Sądu Okręgowego w Łomży. - Także z przyczyn ekonomicznych, bo likwidacja stanowiska prezesa przyniesie jedynie znikome oszczędności.

- Jeżeli mały sąd jest likwidowany to oczywiście stanowisko znika - tłumaczy Krzysztof Adamiak, prezes Sądu Rejonowego w Zambrowie. - Ale w przypadku połączenia dwóch mniejszych sądów w jeden, jego obsada się powiększa i powinno się powołać wówczas wiceprezesa. A różnica w dodatkach funkcyjnych takich sędziów może sięgać ledwie stu złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna