Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schengen tylko na papierze

Ireneusz Sewastianowicz [email protected]
Turyści w dalszym ciągu muszą jeździć przez Budzisko
Turyści w dalszym ciągu muszą jeździć przez Budzisko Archiwum
Suwalszczyzna. Szlabanów nie ma od przeszło czterech miesięcy, ale drogi nadal urywają się przy dawnej sowieckiej "sistiemie".

Praktycznie nie ma żadnego sposobu, żeby na Litwę wjechać z pominięciem przejść granicznych w Budzisku i Ogrodnikach. Przepisy pozwalają, lecz należałoby iść pieszo albo poruszać się czołgiem. W innym przypadku grozi połamanie resorów w samochodzie.
- My dotrzymaliśmy terminów i wyremontowaliśmy drogi, chociaż z pieniędzmi było krucho - mówi Józef Laskowski, wójt Wiżajn. - Niestety, po litewskiej stronie ciągle są opóźnienia. Jak ktoś ma terenowy samochód, to pewnie przebije się przez Bolcie. Też pod warunkiem, że przez parę dni nie padał deszcz. O wyprawie innymi drogami raczej trzeba zapomnieć.

Sezon za pasem

Zdaniem Laskowskiego, niedobrze się stało, że litewscy sąsiedzi nie dotrzymali terminów.
- My zdążyliśmy, chociaż było to poważne obciążenie finansowe, zrobić wszystko przed przystąpieniem Polski do Schengen. Sezon turystyczny już wkrótce i jadący na Litwę będą omijać naszą gminę, bo nie opłaca się im później zawracać do Budziska. Na pewno na tym stracimy. Nie każdy ma terenówkę, żeby przebijać się po wybojach. Niby Schengen, a wszystko po staremu. My poważnie podeszliśmy do swoich zobowiązań - dodaje.

Jest szansa

Opinię tę podziela w sporej części Witold Liszkowski, wójt Puńska. Wczoraj, gdy z nim rozmawialiśmy, wybierał się właśnie na spotkanie z litewskimi samorządowcami.
- Jest wstępna obietnica, że prace po tamtej stronie zostaną dokończone w czerwcu. W przypadku naszej gminy nie chodzi tylko o turystów. Wielu mieszkańców ma krewnych i znajomych po drugiej stronie granicy i muszą jeździć okrężną trasą - mówi Liszkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna