Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Schronisko Sonieczkowo. Fortelem uratowali 78 psów. Teraz proszą o pomoc

Olga Goździewska
Chodzi o zwierzęta, które przebywają w schronisku Sonieczkowo koło Augustowa. We wtorek miały trafić do cieszącej się złą sławą placówki w Radysach w powiecie piskim. Nie trafiły, bo ruszyły protesty i akcje.

Do wielkiej awantury doszło z powodu decyzji władz podłomżyńskiej gminy Jedwabne. Podpisały umowę na opiekę nad bezdomnymi czworonogami z gminy ze schroniskiem w Radysach (woj. warmińsko-mazurskie). Do tej pory psy trafiały właśnie do Sonieczkowa. We wtorek miały być wydane. Właścicielka schroniska dowiedziała się o tym dobę wcześniej.

– Gmina poinformowała nas po godz. 15. o tym, kto złożył najkorzystniejszą finansowo ofertę i że nazajutrz rano mamy oddać psy wraz z przygotowaną dokumentacją. To było technicznie niemożliwe. Ale nie mieliśmy nawet szansy mediacji i zmiany terminu, bo gmina zakończyła pracę – mówi Marta Chmielewska, właścicielka Sonieczkowa.

Zobacz także:Schronisko Sonieczkowo walczy o psy. Mają wyjechać do tzw. mordowni w Radysach (ZDJĘCIA)

W walkę o psy zaangażowali się pracownicy schroniska, wolontariusze i aktywiści, którzy zebrali się przed bramą chwilę przed przyjazdem transportu z Radys. Zdecydowali, że nie oddadzą zwierząt. Powód podawali jeden. Mazurska placówka cieszy się bardzo złą sławą. W mediach wielokrotnie opisywane były interwencje na terenie placówki i fatalne warunki, w jakich żyją tam zwierzęta.
– Jak można wysyłać biedne psy do mordowni? Prosimy o wstrzymanie tej bestialskiej procedury! – apelowała Krystyna Chilińska, prezes Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Suwałkach.

Procedurę wstrzymali sami protestujący. – Po kilkadziesiąt psiaków przyjechał niewielki bus! Na miejscu choć powinni, nie pojawili się urzędnicy gminy. Nie wydaliśmy psów, które zgodnie z umową są pod naszą opieką do końca roku. Mamy bardzo mało czasu, to zrobimy wszystko, by psy nie trafiły do Radys, bo to byłby ich koniec – mówiła nam Małgorzata Kuklińska, inspektorka TOZ i wolontariuszka schroniska.

Możesz pomóc
Adoptuj psa z Sonieczkowa pod Augustowem. Wszelkie informacje pod nr tel. 505170602

Plan ratunku psów nie był prosty. Do północy 31 grudnia Sonieczkowo chciało podpisać 78 umów adopcyjnych, tak by w Nowym Roku w schronisku nie było ani jednego psa z gminy Jedwabne. Udało się, ale zastosowano fortel. Wszystkie zwierzęta przeszły pod opiekę oddziałów augustowskiego i suwalskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

– Psy uratowane, ale TOZ-y w chwili obecnej dwoją się i troją, żeby utrzymać tę gromadę i z tego miejsca bardzo Państwa prosimy o wsparcie. Na cito szukamy domów tymczasowych i domów stałych, uruchamiamy również adopcje wirtualne i zorganizowaliśmy zbiórkę dla tych nieszczęśników – czytamy na Facebooku schroniska.

Koszty nie są małe. Wyżywienie jednego psiaka kosztuje tu około 5 złotych. O tym, że schronisko w Radysach ma znacznie niższe koszty krążą już legendy. Dlatego ma wygrywać gminne przetargi. Mimo wielu prób, nie udało nam się skontaktować z jego szefami i potwierdzić tych informacji. Oraz zarzutów, które pojawiają się w mediach czy w internecie.

– Schronisko nie spełnia wymagań w zakresie odpowiedniej opieki nad bezdomnymi psami, zgodnej z ustawami o ochronie zwierząt, ich zdrowia oraz zwalczaniu chorób zakaźnych. (...) Prosimy więc o rozwagę i głębszą analizę zasadności podjętych decyzji – piszą w petycji do burmistrza i rady gminy Jedwabne aktywiści Sonieczkowa.

Odpowiedzi jeszcze nie dostali. Nie udało nam się skontaktować we wtorek z burmistrzem Jedwabnego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna