Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścieki w kraju nie zawsze są dobrze oczyszczane. Jaka jest sytuacja w Kujawsko-Pomorskiem?

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Zrzuty nieoczyszczonych ścieków do rzek wciąż niestety się zdarzają. Ten bydgoscy kajakarze odkryli kilka dni temu podczas spływu Łyną poniżej Dobrego Miasta. Fetor był trudny do wytrzymania.
Zrzuty nieoczyszczonych ścieków do rzek wciąż niestety się zdarzają. Ten bydgoscy kajakarze odkryli kilka dni temu podczas spływu Łyną poniżej Dobrego Miasta. Fetor był trudny do wytrzymania. Marek Weckwerth
Do rzek w całej Polsce, rzadziej do ziemi, trafiają ogromne ilości ścieków. Te są co prawda oczyszczane, ale czasem niedostatecznie, co wciąż ma negatywny wpływ na wody powierzchniowe i ogólnie na stan środowiska.

Ubiegłoroczna katastrofa ekologiczna na Odrze uświadomiła nam z jakim zagrożeniem mamy do czynienia, jeśli nie spełnia się wymogów ekologicznych. W tym przypadku – jak stwierdzili eksperci – powodem śnięcia ogromnych ilości ryb i innych organizmów wodnych latem 2022 był nadmierny zrzut zasolonych wód z kopalń i wysoka temperatura, co doprowadziło do rozwoju toksycznych złotych alg (Prymnesium parvum).

Zagrożenie, choć niekoniecznie ze strony złotych alg, jest także na Kujawach i Pomorzu, o czym przypomniała kwietniowa awaria oczyszczalni ścieków w Tucholi i zanieczyszczenie rzeczki Kicz oraz (właśnie poprzez Kicz) najpiękniejszego, płynącego przez uroczysko Piekiełko odcinka Brdy. Postępowanie w tej sprawie Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska (WIOŚ) w Bydgoszczy wciąż się toczy.

Skontrolowano oczyszczalnie ścieków

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska opublikował właśnie raport za lata w latach 2020 – 2022 o kontroli oczyszczalni ścieków w miejscowościach o wielkości równej i powyżej 10 tys. mieszkańców pod kątem jakości ścieków, określonych w pozwoleniach.
Inspektorzy przyjrzeli się zwłaszcza biogenom - związkom azotu i fosforu w ściekach, które zwiększają żyzność wód, a przez to ich eutrofizację, bowiem zgodnie z unijnymi dyrektywami i zobowiązaniem RP w Traktacie Akcesyjnym, oczyszczalnie mają obowiązek podwyższonego usuwania biogenów.

To też może Cię zainteresować

Najwięcej oczyszczalni skontrolowano na Mazowszu (50), w Wielkopolsce (48) i na Dolnym Śląsku (43). W Kujawsko-Pomorskiem skontrolowano ich 22 (na 30). Ustalenia wojewódzkich inspektoratów ochrony środowiska wskazują, że spośród wszystkich skontrolowanych oczyszczalni (427), ścieki w sposób ciągły cały dzień odprowadza 407 spośród nich (w regionie 21), natomiast pozostałe 20 (w regionie 1) okresowo (od 2 do 20 spustów na dobę).

42 z 427 (9,8 proc.) skontrolowanych oczyszczalni nie spełniało warunków określonych w pozwoleniu co do stanu i składu ścieków, zaś 20 (4,7 proc.) nie spełniało warunków określonych w pozwoleniu w zakresie ilości odprowadzanych ścieków. 6 z 427 (1,4 proc.) oczyszczalni nie spełniło warunków zarówno w zakresie stanu i składu ścieków oraz ilości odprowadzanych ścieków.

Najgorzej było na Podkarpaciu

Najczęstsze przekroczenia stężeń wskaźników zanieczyszczeń stwierdzano na Podkarpaciu (w 40 proc. oczyszczalni), w Zachodniopomorskiem (35 proc.), na Dolnym Śląsku (26,2), na Mazowszu 26). W Kujawsko-Pomorskiem na 22 pobrane próbki inspektorzy stwierdzili przekroczenie norm w 4 przypadkach (18,2 proc.).

Nasze oczyszczalnie same wykonały wszystkie wymagane przepisami badania ścieków.

- Oczyszczalnie rzeczywiście we własnym zakresie wykonują badania jakości ścieków, zlecając je akredytowanemu laboratorium. Ocena wykonywana jest na podstawie pozwolenia wodnoprawnego posiadanego przez daną oczyszczalnię. Im oczyszczalnia jest większa, tym częściej musi badania wykonywać – wyjaśnia nam Małgorzata Witkowska, naczelnik Wydziału Inspekcji Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy.

Za niedopełnienie obowiązków inspektorzy mogą w toku kontroli nałożyć na pracownika odpowiedzialnego za jakość ścieków, za przekroczenie warunków pozwolenia, maksymalnie 500 -złotowy mandat. Sam zaś podmiot zawiadujący oczyszczalnią może zostać ukarany naliczeniem opłat podwyższonych. Jednak takie sankcje mogą być nałożone dopiero na podstawie całorocznej oceny próbek ścieków, a nie próbki jednorazowej.

Większość ścieków trafia do rzek

W 90,9 procentach ścieki oczyszczone odprowadzane są do wody (głównie do rzek), natomiast do ziemi w 9,1. W naszym regionie 21 skontrolowanych oczyszczalni zrzuca ścieki do wód, a jedna do ziemi.

Jak jednak stwierdzono w raporcie GIOŚ – dane bezsprzecznie wskazują, iż w przypadku odprowadzania niedostatecznie oczyszczonych ścieków (tj. przekraczających warunki określone w pozwoleniach), te mogą mieć negatywny wpływ na wody powierzchniowe.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska