- Jak widać sytuacja powoli, ale systematycznie ulega poprawie - mówi Jan Stanisław Kap, burmistrz Sejn. - Utrzymanie zadłużenia na tym poziomie będzie sukcesem. Szanse są, ale wymagać to będzie daleko posuniętych oszczędności i rozwagi w gospodarowaniu budżetem w drugim półroczu.
Sytuacja finansowa Sejn będzie jednym z głównych punktów obrad dzisiejszej sesji Rady Miasta.
- Nie udało się nam zrealizować w pełni zakładanych na pierwsze półrocze dochodów własnych - wyjaśnia burmistrz. - Gorzej niż przed rokiem przedstawia się wskaźnik ściągalności podatku od nieruchomości, mniejsze są wpływy z podatku dochodowego od osób fizycznych. Więcej pieniędzy wypłynęło z opłat skarbowych oraz z podatku od środków transportowych. Na koniec czerwca zaległości z tytułu nie opłaconego podatku sięgały prawie 322 tysięcy złotych, czego aż 250 tysięcy to nie opłacony podatek od nieruchomości.
W tym samym okresie wydatki gminy zamknęły się kwotą prawie 5,5 mln zł, co stanowi wydatków 56,7 proc. planowanych na cały rok. Niepokój budzi niska, nie przekraczająca 30 proc. dotacja budżetowa przeznaczona na wypłaty dodatków mieszkaniowych. Z tego tytułu w pierwszym półroczu miasto z własnego budżetu na ten cel przekazało dodatkowo 264.668 zł.
- Nawet w tak trudniej sytuacji, jak nasza, nie zapominamy o inwestycjach - opowiada Jan Stanisław Kap. - Na ten cel wydaliśmy ponad 1,4 miliona złotych. Realizujemy, bądź zakończyliśmy kanalizację i wodociągowanie kilku ulic, rekultywację wysypiska w Konstantynówce, prowadzimy remonty w placówkach oświatowych.
Z ponad 5 mln zł. długu, aż 3,8 mln to zadłużenie wynikające z zaciągniętych kredytów i pożyczek. Z pozostałej kwoty wynoszącej 1,2 mln zł prawie 290 tys. to zobowiązania wymagalne Zakładu Gospodarki Komunalnej, Mieszkaniowej, Wodociągów i Kanalizacji.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?