Sen na łące

Jeszcze nie ta słotna i paskudna. Jeszcze możemy liczyć na ciepłe dni, pachnące więdnącymi liśćmi, dojrzewającymi owocami, suszonymi grzybami i ziołami. I właśnie takie klimaty modne będą w zbliżającym się sezonie jesienno-zimowym we wzornictwie pościeli.

Inspiracje czerpane ze świata natury mają tak długą historię, jak długa jest świadoma twórczość człowieka. Czy to w malarstwie, czy w tak zwanych sztukach użytkowych artyści bardzo chętnie wykorzystywali "od zawsze" elementy otaczającej ich flory i fauny. W różnym stopniu przetworzone, czasami odtworzone z fotograficzną wręcz wiernością, zawsze gościły i w wielkich galeriach sztuki, i w każdym domu i mieszkaniu.

Sypialnia w kwiatach

Na zbliżający się sezon jesienno-zimowy 2008/1009 projektantki z działu wzornictwa Andropolu przygotowały kolekcję pościeli, w której dominują wzory żywcem zaczerpnięte z kwitnących łąk i ogrodów.
- To się powinno spodobać każdemu - mówi kierowniczka działu wzornictwa, Ewa Wrażeń. - Przecież wszyscy lubimy kwiaty, piękne i niepowtarzalne kształty liści czy kłosów zbóż. Myślę, że taka sypialnia, w której królować będzie nasza pościel, pozwoli przedłużyć wspomnienia z lata i wakacji.

Jak u babuni

Wśród prezentowanych tutaj kompletów pościeli z Andropolu znalazł się również wzór produkowany specjalnie na zamówienie Ikei. To komplet w naiwne różyczki, rodem z odpustowych wiejskich chust. Taką pościel szyły nasze babcie z kupowanego na metry perkalu.

Również akcenty "spod strzechy" dostrzec można w zestawach, gdzie poszwa na kołdrę uszyta jest z tkaniny w szerokie pasy lub grubą kratę. W takich poszwach mogłaby się znaleźć wielka, gruba pierzyna, dziś już niemal zupełnie wyparta przez lekkie i ciepłe kołdry z wełny lub anilany.