Dwie deski lśniące stalowo od polerowania. Kawałki skóry i parciane rzemienie. To ręcznie robione narty pradziadka Mateusza Krzyżanowskiego. A wokół dziesiątki zdjęć z gór zrobionych przez jego narzeczoną Karolinę.
Ceprówkę prowadzą oboje. Wyposażyli ją w drewniane stoły, krzesełka z oparciami w kształcie spotykanym w gospodach czy schroniskach południa Polski. Na podłogach i ławach leżą barwne kilimy.
Ale w barze stoją już rzemieślnicze piwa z gór – z Krybowa i stąd, z Podlasia. Podobnie jak w krótkim, ale przemyślanym menu: obok podawanych na ciepło, sprowadzanych z Podhala, oscypków z żurawiną lub boczkiem są też sery korycińskie i inne przysmaki kuchni Polski północno-wschodniej z całym bogactwem jej tradycji. Oscypek jest w szaszłyku, w pstrągu czy w sałatce; ciasto to zazwyczaj domowa szarlotka, niczym w schronisku, ale jest też tatar, którego w górach raczej nie uświadczymy i inne ceprowe specjały za niewygórowaną liczbę dutków.
- Bo przecież dosłowne przeniesienie góralskiej karczmy tutaj byłoby sztuczne - śmieje się Mateusz. - Dlatego nazwaliśmy ją Ceprówka a nie np. Giewont. To po prostu miejsce dla tych, którzy mają w sobie tęsknotę za górami. Miejsce dla ceprów, czyli nasze.
Nastrojowi sprzyja lokalizacja karczmy - mieści się w klimatycznej chacie, perełce starej białostockiej architektury przy ul. Młynowej. Zimą grzeje w niej gości kaflowy piec, a latem ogródek daje złudzenie ucieczki na wieś, mimo że Ceprówka mieści się o krok od centrum Białegostoku. Ale wiadomo - gdy stawia się kroki na Młynowej, czas płynie inaczej.
Zanim Karolina i Mateusz otworzyli swój pub-bar, myśleli o zajęciu się serwisowaniem sprzętu narciarskiego – oboje są narciarzami, on pracował przez kilka lat w sklepie z tym sprzętem. – I wracamy do tego pomysłu: w Ceprówce będzie serwis nart. Ręczny – podkreśla Mateusz po swojej poprzedniej pracy przekonany, że jest zainteresowanie tego typu usługami na wysokim poziomie. Z tą ofertą mają ruszyć zimą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?