W nocy z 23/24 listopada z posesji przy ul. Niemeńskiej ukradziono mercedesa wartego około 120 tys. zł. Sprawcy wcześniej weszli do domu wyłamując drzwi tarasowe. Zabrali nie tylko kluczyki do auta, ale także biżuterię, zegarek i tablet. W tym czasie właściciele spokojnie spali na piętrze.
- Podejrzewam, że wcześniej ktoś nas obserwował. Złodzieje znali nasze zwyczaje. Nie zniechęciło ich światło palące się na górze - opowiada z inny pokrzywdzony, któremu w pierwszym tygodniu grudnia ukradziono drogie BMW. Okoliczności były podobne jak na ul. Niemeńskiej. Mężczyzna, jego żona i dwójka dzieci spali na piętrze. Złodzieje dostali się przez drzwi balkonowe. Zabrali klucze, dokumenty wozu i telefony komórkowe. Wyjechali z posesji przez bramę przesuwną, w której został zdemontowany siłownik.
Wcześniej na wspomnianych osiedlach zginęło BMW X5 i dwie hondy. Była też próba kradzieży audi Q5 z garażu.
Z policyjnych statystyk wynika, że w Białymstoku do końca listopada 2017 r. potwierdzono 41 przypadków kradzieży samochodów. Rok wcześniej takich zdarzeń było znacznie mniej, bo 30.
Zobacz także: Magazyn Informacyjny z 14.12.2017
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
