Seria kradzieży rowerów w Podlaskiem. "Okazja czyni złodzieja". Policja apeluje o zabezpieczanie jednośladów

Kilka dni temu suwalscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży roweru z Placu Marii Konopnickiej w Suwałkach. Z zawiadomienia wynikało, że pokrzywdzony pozostawił niezabezpieczony jednoślad przy jednym z ogródków piwnych. Po pewnym czasie spostrzegł się, że rower zniknął.

- Informacja o skradzionym jednośladzie trafiła do wszystkich patroli. Policjanci z patrolówki widząc zdjęcie roweru od razu przypomnieli sobie, że kilka dni wcześniej kontrolowali go na jednej z suwalskich ulic. Znali również dobrze "nowego właściciela" jednośladu, który w przeszłości dopuścił się podobnych przestępstw - poinformowała w poniedziałek kom. Eliza Sawko z suwalskiej komendy.

Czytaj też: Takie kradzieże to plaga! Jak działa metoda „na parawan”? Jak zabezpieczyć auto?

Jeszcze w dniu zgłoszenia mundurowi zatrzymali podejrzanego 43-latka w śródmieściu. Rower trafił do prawowitego właściciela, a podejrzany o kradzież - do tymczasowego aresztu. Tak zdecydował sąd. Mężczyzna odpowiada w warunkach recydywy, a więc grozi mu 7,5 roku więzienia. Tak samo, jak innemu suwalczaninowi. 22-latek jest podejrzany o kradzież pod koniec lipca dwóch rowerów pozostawionych w okolicach dwóch centrów handlowych - dzień po dniu. Młody mężczyzna został zatrzymany na ulicy, jak jechał skradzionym rowerem.

Ale z plagą złodziei rowerów walczy też białostocka policja. Rowery giną najczęściej spod sklepów, z posesji, klatek schodowych lub z niezamkniętych pomieszczeń. Zdarza się również, że złodzieje włamują się do piwnicy czy garażu, gdzie rowery są przechowywane. Tylko w lipcu tego roku mundurowi na terenie powiatu białostockiego odnotowali 16 takich kradzieży.

- Dochodzi do nich zarówno w ciągu dnia jak i w nocy. Przypominamy, że właściciele jednośladów muszą solidnie zabezpieczać swoje rowery oraz zwracać uwagę w jakim miejscu je zostawiają, aby nie ułatwiać złodziejowi ich kradzieży - podkreśla aspirant Katarzyna Molska-Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Zobacz także: Białostoccy policjanci zatrzymali 66-latka podejrzanego o paserstwo. Wpadł, bo kradzione rowery... sprzedał do lombardu

Jak ustrzec się przestępstwa? Oto kilka rad:

1. Używaj profesjonalnych blokad, zabezpieczeń, które utrudnią działanie przestępcy (użycie dwóch zabezpieczeń zmniejszy zainteresowanie potencjalnego złodzieja Twoim rowerem).
2. Używając zabezpieczenia przeciągnij je nie tylko przez koło, które można łatwo zdemontować, ale również przez ramę roweru.
3. Nie zostawiaj na rowerze zamontowanych liczników, lampek na baterie i innych akcesoriów umożliwiających ich łatwy demontaż.
4. W piwnicach czy schowkach używaj atestowanych kłódek i zabezpieczeń aby możliwie solidnie zabezpieczyć drzwi – im więcej czasu przestępca będzie musiał poświęcić na pokonania zabezpieczeń, tym większe prawdopodobieństwo, że zostanie przez kogoś zauważony, a w konsekwencji zatrzymany przez Policję.
5. Zwracaj uwagę na osoby obce, które pojawiają się w okolicy Twojego miejsca zamieszkania „chodzą bez celu”, a gdy takie osoby wynoszą coś z piwnicy lub wchodzą do niej z łomami czy młotkami nie wahaj się i zawiadom Policję!
6. Nie zostawiaj roweru niezabezpieczonego nawet na chwilę, zawsze używaj linek zabezpieczających i innych blokad.
7. W miarę możliwości parkuj rower pod kamerami monitoringu miejskiego lub przemysłowego.
8. Wyposaż swój rower w cechy charakterystyczne umożliwiające jego identyfikację w przypadku kradzieży.
9. Sfotografuj swój rower i spisz fabryczne numery identyfikacyjne. W przypadku kradzieży ułatwi to pracę policjantom oraz umożliwi zarejestrowanie przedmiotu jako skradziony w policyjnych bazach danych.