Na ulicy Chopina funkcjonariusze zwrócili uwagę na trzech młodo wyglądających ludzi pijących piwo pod jednym ze sklepów. Poprosili ich o okazanie jakiegoś dokumentu tożsamości.
- Już na pierwszy rzut oka było widać, że coś tu jest nie tak - opowiada Krzysztof Kapusta, oficer prasowy suwalskiej policji. - Jedna ze szkolnych legitymacji nosiła wyraźnie ślady ingerencji. Były tam m.in. wydrapane litery i wpisane w to miejsce inne. Z kolei druga była źle wykonanym scanem. Zresztą tylko jednostronnym.
Okazało się, że młodzi ludzie mają po dwie legitymacje. Jedną prawdziwą, drugą fałszywą. W tej ostatniej są nieco starsi.
Do czego to im było potrzebne? Twierdzą, że np. do wzięcia udziały w zawodach sportowych, czy też do pokazania kolegom, iż jest się starszym, niż w rzeczywistości. Kolegom być może to i wystarczyło, ale organizatorom zawodów zapewne nie. Policja podejrzewa, że na podrobione legitymacje młodzi ludzie chcieli kupować w sklepach alkohol.
Z trójki zatrzymano dwie osoby. Mają po 17 lat. Jeden jest uczniem suwalskiej szkoły technicznej, drugi - gimnazjum. Usłyszą zarzut fałszowania dokumentów. Grozi za to nawet do pięciu lat więzienia. Ale najpierw sprawę rozpatrzy sąd dla nieletnich.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się
wydarzyło w Suwałkach.Kliknij na mmsuwalki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
