Natalia Maliszewska (ŁKS Juvenia Białystok) już w pierwszych zawodach nowego sezonu Pucharu Świata stanęła na podium. W Montrealu zdobyła srebrny medal na swoim koronnym dystansie 500 metrów.
Zawody w Kanadzie niezbyt udanie rozpoczęły dla naszej liderki reprezentacji. W biegu na 1000 metrów Natalia Maliszewska walczyła o awans do finału A. Niestety po ataku na przedostatnim, okrążeniu upadła wraz z Kanadyjką Rikki Doak. Sędziowie winną upadku upatrzyli w Polce i sklasyfikowali ją na dziesiątym miejscu.
W niedzielę jednak Natalia Maliszewska fantastycznie pojechała na 500 metrów zajmując drugie miejsce. Wygrała 20-letnia Holenderka Xandra Velzeboer.
W finale Maliszewska szybko przedarła się na drugą pozycję, którą utrzymała do samego finiszu. Zwyciężyła wspomniana Holenderka Velzeboer. Trzecia była Koreanka Shim Suk Hee. Wcześniej miłą niespodziankę w finale B sprawiła Natalia Mazur, która finiszowała przed rywalkami i zajęła ostatecznie 6. miejsce.
Bardzo dobrze Polki pojechały także w sztafecie. Biało-czerwone w składzie Maliszewska, Mazur, Stormowska i Topolska zwyciężyły w finale B, pokonując sztafety Chin i Japonii.
– Jesteśmy przeszczęśliwi ze srebra Natalii, bo niewiele osób zdaje sobie sprawę, ile przeszła w ostatnich miesiącach. Jako reprezentacja zaczynamy sezon z wysokiego C – mówi trenerka polskiej kadry Urszula Kamińska.
Następne zawody z cyklu Pucharu Świata zostaną rozegrane w Salt Lake City (4-6 listopada).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?