Siatkarski weekend w I i II lidze

Przeciwnik jest groźny i waleczny. Dotychczasowe wyniki Cuprum to 3:2 z KPS-em Jadar Siedlce i 2:3 z GTPS-em Gorzów Wielkopolski. Mecz może być równie ciężki jak podróż - do Lubina jest około 700 km.

- Czekam właśnie na film z meczu Cuprum. Nie wiem jak gra ta drużyna, znam za to najważniejszych jej siatkarzy - mówi trener Ślepska Adam Aleksandrowicz. - Cuprum dokonało poważnych wzmocnień. Michał Żuk i Maciej Kordysz to para bardzo dobrych i ogranych przyjmujących. Krzysztof Antosik to z kolei doświadczony rozgrywający.

Ślepsk jedzie do Lubina w pełnym składzie. W środę suwalczanie odpadli z Pucharu Polski po porażce z Pekpolem Ostrołęka. Spotkanie było okazją do wypróbowania młodzieży. Aleksandrowicz oszczędzał także niedawno kontuzjowanego Kamila Skrzypkowskiego.

Kolejny szczyt hajnowian

Pronar Parkiet Hajnówka, po emocjonującym spotkaniu z Czarnymi Radom, zmierzy się z inną siłą II ligi siatkarzy. W spotkaniu "na szczycie" podopieczni Pawła Blombergapowalczą na wyjeździe z Camperem Wyszków.

- Wydaje się, że trzy drużyny: my, Czarni i Camper, jeżeli mają z kimś przegrywać, to w bezpośrednich spotkaniach między sobą. Pozostałe zespoły raczej od tej czołówki odstają - mówi przyjmujący Pronaru Parkiet Daniel Saczko.

Hajnowianie pechowo ulegli ekipie z Radomia. Prowadzili 2:0 w setach, a potem w tie-breaku nawet 14:11. Górę wzięło doświadczenie rywali. Camper to przeciwnik podobnej klasy. Daniel świetnie zna sobotniego rywala, bo ostatni sezon spędził właśnie w klubie w Wyszkowie.

- Camper może się męczyć ze słabszymi (jak w ostatniej kolejce z Wilgą Garwolin, gdy wygrał tylko 3:2 - przyp. red.), ale na mocniejszych przeciwników się spina. Niemniej, możemy wygrać w Wyszkowie, jednak tylko, jeśli wszyscy zagramy na dobrym poziomie - mówi Saczko.

Nasz drugi zespół, Centrum Augustów, o swoje pierwsze zwycięstwo postara się w wyjazdowym meczu z Żyrardowianką Żyrardów.