Siemiatycki Uniwersytet Dziecięcy. Politechnika Białostocka ma nowych studentów

Właśnie ruszył Siemiatycki Uniwersytet Dziecięcy. Jak pisaliśmy, podobna inicjatywa od lat odbywa się w Białymstoku, ale w regionie dotąd jej nie było. Polega na tym, że dzieci biorą udział w wykładach prowadzonych przez nauczycieli akademickich. Podczas spotkań dzieci w atrakcyjny i przystępny sposób poznają tajniki nauk ścisłych. Mali studenci będą co miesiąc przyjeżdżać na politechnikę na wykłady. Program potrwa aż do czerwca. - Myślę, że jakoś znajdę czas - mówi 11-letnia Wiktoria Koc ze SP nr 1 w Siemiatyczach.

Dziewczynka zgłosiła się do programu, mimo że ma dużo innych zajęć - uczy się także w szkole muzycznej oraz ... właściwie nie lubi matematyki.

- Wykład był bardzo ciekawe, więc może ją polubię - ma nadzieję.

Sobotnie spotkanie dotyczyło niezwykłych liczb Fibonacciego. Bardzo chciał o nich posłuchać 6-letni Krzyś Murawski, najmłodszy student.

- Opowiadał mi o nich tata - mówi.

Chłopiec interesuje się matematyką. - Umiem nawet liczyć do 100 - chwali się.

Z kolei dla 11-letniej Julii Kondraciuk oprócz wykładu podobała się sama możliwość wyjazdu. - Fajnie było zobaczyć jak to jest być na sali wykładowej - zdradza.

- Mieliśmy okazję nauczyć się nowych rzeczy, czegoś czego nie ma w szkole - mówi z kolei 10-letnia Julia Radziszewska z SP nr 3.

Na następnym wykładzie, który odbędzie się w marcu, dzieci będą odkrywać trzeci wymiar. W planie jest także m.in. spotkanie z zakresu inżynierii biomedycznej.

Zainteresowanie programem było w Siemiatyczach bardzo duże.

- Zgłosiło się 108 chętnych - tłumaczy Piotr Siniakowicz, burmistrz Siemiatycz. - A miejsc było 30. O tym, kto będzie brał udział w zajęciach zdecydowało losowanie.

Burmistrz ma też nadzieję, że program wpłynie na wzrost zainteresowania przedmiotami ścisłymi wśród uczniów. Być może niektórzy z nich w przyszłości staną się prawdziwymi studentami PB.

- To projekt pilotażowy, mamy nadzieję, że Białostocki Uniwersytet Dziecięcy wkrótce przekształci się w Podlaski Uniwersytet Dziecięcy - mówi prof. Lech Dzienis, rektor Politechniki Białostockiej.