Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siemiatycze. Duży ruch utrudnia wyjazd ze szpitala

jsz
sxc.hu
Wyjazd ze szpitala to udręka, zwłaszcza w godzinach szczytu - skarżą się pacjenci i ich rodziny. Sytuację poprawiłoby utworzenie drugiego wyjazdu.

W tej chwili ze szpitala wyjeżdża się na kilkusetmetrową ulicę osiedlową, a następnie na drogę krajową nr 19. I właśnie ten ostatni etap przysparza kierowcom najwięcej problemów.

- Nie ma tam świateł i ciężko jest skręcić w lewo - opowiada nasz Czytelnik. - Najgorzej jest w godzinach szczytu, kiedy ruch na tej głównej ulicy w mieście jest bardzo duży.

Sprawa jest doskonale znana zarządcy szpitala i terenu wokół niego. Problem poruszono między innymi na jednej z ostatnich sesji rady powiatu. Wówczas jeden z radnych zgłosił pomysł utworzenia drugiego wyjazdu, który pozwoliłby włączyć się do ruchu w innej, mniej uczęszczaną części miasta. Znajdowałby się on strony ul. Legionów Piłsudskiego. Problem w tym, że trzeba byłoby zbudować tam niewielki odcinek drogi. Według wstępnych szacunków kosztowałoby to kilkadziesiąt tys. zł. Władze starostwa w Siemiatyczach póki co nie są chętne do pokrycia kosztów tej inwestycji.

- W naszej ocenie szpital ma w tej chwili inne priorytety - mówi Marek Bobel, wicestarosta siemiatycki. - Nie jest tajemnicą jego trudna sytuacja finansowa, potrzeb jest bardzo dużo. Nie mówimy jednak nie.

Dodaje, że władze powiatu preferują bardziej kompleksowe rozwiązanie. Polegałoby ono na takim zagospodarowaniu terenu wokół szpitala, które pozwoliłoby na utworzenie dodatkowych miejsc parkingowych. Tych w tej chwili bardzo brakuje. Przy okazji można byłoby utworzyć drugi wyjazd ze szpitala. Jest szansa na uzyskanie na ten cel pieniędzy z zewnątrz, w ramach projektu transgranicznego.

- Włączenie się do ruchu na drodze krajowej ułatwiłyby światła, ale to już nie nasze zadanie - mówi wicestarosta. - Należy też pamiętać, że wszędzie jest teraz dużo samochodów, także u nas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna