Silny dolar ma wzięcie

Kurs walut

Kurs walut

Jak w ciągu trzech miesięcy zmieniła się cena kupna/sprzedaży dolara, euro, funta i franka szwajcarskiego:

USD
23.07.2008 - 2,01/2,10 zł
23.10.2008 - 2,95/3,09 zł

EUR
23.07.2008 - 3,16/3,26 zł
23.10.2008 - 3,79/3,96 zł

GBP
23.07.2008 - 4,04/4,15 zł
23.10.2008 - 4,78/5,00 zł

CHF
23.07.2008 - 1,98/2,07 zł
23.10.2008 - 2,45/2,55 zł

Prawie o 50 proc w ciągu niespełna dwóch miesięcy wzrosła wartość dolara. Wczoraj za amerykańską walutę trzeba było zapłacić 3,09 zł, a za 1 euro - prawie 4 zł. Jak na razie w kantorach jest jednak więcej kupujących niż sprzedających.

Paliwo tańsze, auta drożeją
Mimo, że dolar z każdym dniem jest droższy, to kierowcy nie mają powodów do zmartwień. Na szczęście, cena baryłki ropy jest coraz niższa, dzięki czemu na stacjach obserwujemy ciągłe obniżki. Wczoraj w Ełku za litr benzyny Pb 95 trzeba było zapłacić 4,32 zł.

- Dzięki temu, że ropa jest coraz tańsza, może uda się uniknąć podwyżek cen wycieczek zagranicznych - mówi Ewa Podbiełło z biura podróży "Światowid". - Na razie ceny wczasów zagranicznych są bardzo atrakcyjne. Jednak jesień jest praktycznie sezonem martwym. Latem, tak jak już od kilku lat, wiele osób wyjeżdżało do Tunezji czy Turcji. Za wakacje w czterogwiazdkowym hotelu trzeba było zapłacić nieco ponad 1,5 tysiąca zł.

Przy coraz wyższym kursie euro, coraz mniej opłacalne staje się sprowadzanie samochodów z zagranicy.

- Kupienie auta w Niemczech i sprzedanie go w komisie albo na giełdzie jest dzisiaj bardzo trudne. Samochody sprowadzam na konkretne zamówienie. Jednak klienci szukają najtańszych ofert. Jeśli ktoś chciał jeszcze kilka tygodni temu kupić samochód za 30 tysięcy złotych, to teraz musi albo poszukać czegoś tańszego, albo dołożyć około 5 tysięcy - mówi pan Sławek z Ełku.

Chcą kupować dolary
W lipcu i sierpniu, kiedy kurs dolara był najniższy, klientów w kantorach było niewielu.
- Każdy chce uratować swoje pieniądze. Klienci często przychodzą i pytają, co robić. Jednak my nie potrafimy im pomóc. Sami nie spodziewaliśmy się, że dolar aż tak się odbije. Ponad 3 zł ostatnio kosztował w 2006 roku. Mimo, że był taki słaby, to klienci chętnie inwestują w niego oszczędności - mówi Bożena Doliwa z kantoru przy ul. Piłsudskiego.