Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skandaliczne wezwanie ONZ. Organizacja krytykuje Polskę za to, że nie przyjmuje wniosków migrantów, którzy chcą do Niemiec [KOMENTARZ]

Agnieszka Siewiereniuk
Agnieszka Siewiereniuk
Zrzut ekranu z YouTube.com
Od ponad miesiąca wiadomo, że w grupie migrantów koczujących na wysokości Usnarza Górnego po stronie białoruskiej, znajdują się Afgańczycy, którzy wcześniej mieszkali długi czas na terytorium Federacji Rosyjskiej. Ponadto w tej grupie, jak ustaliły polskie służby, mają znajdować się osoby niebezpieczne. Mimo to, ONZ krytykuje Polskę za odmowę przyjęcia wniosków o ochronę międzynarodową od tych cudzoziemców i to w sytuacji, kiedy nikt z tej grupy nie był złożeniem takiego wniosku zainteresowany.

Chyba tylko jako skandaliczne można uznać stanowisko ONZ, w którym pojawiła się krytyka Polski za to, że nie pozwala migrantom ubiegać się o ochronę międzynarodową. Tym bardziej, że chodzi o grupę cudzoziemców, którzy w ogóle nie są zainteresowani uzyskaniem w Polsce takiej ochrony. Od początku migranci byli zainteresowani złożeniem takich wniosków, ale wyłącznie w Niemczech. Zatem w tej sytuacji, Polska nie ma możliwości przyjęcia od nich wniosków, aby przekazać je następnie do Niemiec.

„Wśród tych, którzy utknęli na granicy, są osoby wymagające ochrony międzynarodowej – w tym grupa 32 Afgańczyków (także kobiety i dzieci), którzy od połowy sierpnia są pozostawieni w zawieszeniu na polsko-białoruskiej granicy w skrajnie trudnych warunkach. Nie mają oni dostępu ani do procedur azylowych, ani do jakiejkolwiek innej formy wsparcia od żadnej ze stron” – opublikował na swoich stronach internetowych ONZ.

Żeby było jeszcze ciekawiej, to właśnie do tych cudzoziemców na początku września tego roku udali się przedstawiciele agendy ONZ ds. uchodźców oraz Białoruskiego Czerwonego Krzyża. Będąc na miejscu i to na Białorusi, gdzie przebywali, mogli sami zorganizować właściwą pomoc, albo wystosować apel do władz Białorusi o humanitarne traktowanie cudzoziemców, którzy koczowali na jej terytorium. Inna sprawa, że migrantom z Usnarza służby białoruskie cały czas dowoziły jedzenie, picie, koce, namioty, a nawet słodycze i papierosy. I to ostatnio z tego koczowiska przeprowadzono kilkukrotnie atak na polskich funkcjonariuszy.

Polskie służby ponad miesiąc temu ustaliły, że wśród koczujących Afgańczyków nie ma uchodźców. Są to cudzoziemcy, którzy od długiego czasu mieszkali na terytorium Federacji Rosyjskiej. To sprawia, że nie spełniają warunków do udzielenia im ochrony międzynarodowej, której zresztą od Polski nie oczekują. Polskie służby ponadto ustaliły, że wśród migrantów mogą się znajdować osoby niebezpieczne. Co również ma znaczenie dla skandalicznego stanowiska ONZ, który kompletnie zignorował bezpieczeństwo obywateli polskich – w tym przypadku najbardziej gminy Szudziałowo oraz Krynki.

„Grupa 16 Afgańczyków próbowała w tym tygodniu się przedostać do Polski, ale zostali pojmani i nie pozwolono im ubiegać się o azyl” – wskazuje na swoich nośnikach ONZ.

Tylko już nie dodaje, z jakiego powodu nielegalni migranci zostali zatrzymani i zawróceni z powrotem na Białoruś. Zamieszczone niżej nagranie sprzed kilku dni powinno być tu wystarczającym wyjaśnieniem. A chyba najlepszym wyjaśnieniem jest nagranie zamieszczone dziś przez Straż Graniczną. W wyniku ataku osób rzekomo wymagających pomocy, do szpitala trafiło dwóch żołnierzy Wojska Polskiego zaś strażnicy graniczni odnieśli lekkie obrażenia.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Skandaliczne wezwanie ONZ. Organizacja krytykuje Polskę za to, że nie przyjmuje wniosków migrantów, którzy chcą do Niemiec [KOMENTARZ] - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna