Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skarbniczka miejska brała za dużo kasy i straciła fotel w ratuszu

hel
Augustów
Augustów W. Jakubicz
Skarbniczka miejska została odwołana ze stanowiska za to, że pobierała o tysiąc złotych wyższą pensję, niż przewiduje ustawa.

- Wprawdzie wysokość wynagrodzenia ustalał mój poprzednik, ale skarbnik powinna wiedzieć, że pensja jest niezgodna z przepisami - argumentuje włodarz miasta Wojciech Walulik.

Dodatkowym argumentem przemawiającym za odwołaniem urzędniczki było to, że nie wyraziła ona chęci zwrotu pieniędzy. Samorząd przypuszczalnie będzie tego dochodził na drodze sądowej.

- Prawnicy jeszcze analizują tę sytuację - dodaje burmistrz.
Nieprawidłowości stwierdzili inspektorzy Regionalnej Izby Obrachunkowej, którzy kilka miesięcy temu przeprowadzili w ratuszu kontrolę. Zauważyli wówczas, że wiceburmistrz i skarbnik zarabiają więcej niż powinny. Pierwsze o 700 zł miesięcznie, druga - o tysiąc. W ciągu dwóch lat pobrała o 50 tysięcy zł więcej, niż mogła. Zastępca burmistrza straciła swoje stanowisko wraz z zakończeniem kadencji. Natomiast skarbnik została odwołana podczas wtorkowej sesji rady miasta. Takie rozwiązanie pozytywnie zaopiniowała komisja rewizyjna.

Nowym skarbnikiem miasta został Sławomir Sieczkowski, który do niedawna był naczelnikiem wydziału finansowego w suwalskim ratuszu. Parę tygodni temu zrezygnował z pełnionej funkcji.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna