Ekipa grajewskiego pogotowia w środowy wieczór pędziła na sygnale do kolejnego wezwania. Nagle z naprzeciwka zza kolumny pojazdów wyjechał osobowy ford (przed nim jechał autobus).
Kierowca ambulansu chcąc uniknąć czołowego zderzenia odbił w prawo uderzając prawym bokiem w barierki i drugim otarł się o forda.
Litwin trafił do szpitala
- Ranny został Litwin kierujący osobówką - mówi bryg. Andrzej Jabłoński, rzecznik grajewskich strażaków. - Do szpitala zabrała go kolejna wezwana karetka, która zabezpieczyła też wyposażenie medyczne tej zniszczonej.
Trójce ratowników jadących karetką nic się nie stało.
Kierowca miał atak
Udało nam się ustalić przyczyny niecodziennego wypadku. Chociaż pierwsze policyjne komunikaty mówiły o zaśnięciu litewskiego kierowcy, to według informacji pracowników pogotowia Litwin podczas jazdy dostał ataku padaczki. Dlatego zjechał na przeciwległy pas jezdni. Kolejne dwa ataki choroby mężczyzna miał już w szpitalu.
- Całe szczęście, że kierowca zdołał utrzymać kierownicę, bo lewe koło zostało urwane. Gdyby nie jego doświadczenie, być może doszłoby do czołowego zderzenia także z nadjeżdżającymi tirami. Uszkodzona została jedynie karetka. Sprzęt medyczny ocalał. Takie zdarzenia niestety czasami się zdarzają - mówi jeden z pracowników grajewskiego pogotowia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
