Skazani za oszustwo z poprzedniego stulecia

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Archiwum
Grzywny i kary więzienia w zawieszeniu. Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał wczoraj w mocy wyrok w sprawie dwóch mężczyzn oskarżonych o wyłudzenie odszkodowań z tytułu fikcyjnych kolizji.

Oddalił jednocześnie apelację obrony, która podważała zeznania kluczowych świadków i wnosiła o uniewinnienie.

Tomasz K. został skazany na 6 miesięcy więzienia w zawieszeniu oraz 600 zł grzywny. Z kolei Jarosław W. - 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu i 1,2 tys. zł grzywny. Obaj mężczyźni muszą częściowo naprawić szkodę wyrządzoną firmo ubezpieczeniowym. To kwoty 8,7 tys. zł i 22 tys. zł. Orzeczenie jest prawomocne.

Przestępstwo polegało na tym, iż były zgłaszane kolizje do których fizycznie nie doszło (auta miały wcześniejsze uszkodzenia) lub też przypisywano je osobom, których nawet nie było na miejscu, ale miały „czyste karty” w firmach ubezpieczeniowych więc nie wzbudzali podejrzeń.

Sprawa Tomasza K. i Jarosława W. to jeden z wątków dużego śledztwa ws. fikcyjnych stłuczek jakie zapoczątkowała jeszcze Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku. Dotąd do sądów trafiły akty oskarżenia ponad setki osób (kierowców, policjantów, czy likwidatorów szkód kierujących grupą przestępczą). Kolejnych kilkadziesiąt już usłyszały zarzuty.

Niektóre przestępstwa (jak te osądzone dzisiaj) zostały popełnione jeszcze w 1998 i 1999 r. Dlaczego dopiero teraz są wyroki?

- Dzisiaj mija prawie 20 lat, ale śledztwo było wszczęte w roku 2003. Nawet jeśli od sfingowanej kolizji minęły dwa lata, badane były akta ubezpieczeniowe praktycznie wszystkich wcześniejszych kolizji, w których dana osoba występowała jako kierowca, sprawca, poszkodowany bądź nawet jako właściciel samochodu - tłumaczy prokurator Andrzej Litwińczuk z Prokuratury Rejonowej Białystok-północ. W ten sposób śledczy badali około 800 przypadków.

Wydaje się, że proceder ucichł. Po ujawnieniu metod działania oszustów firmy ubezpieczeniowe wnikliwiej badają kontrowersyjne stłuczki i stworzyły komputerową bazę, gdzie wymieniają się informacjami. Przez to łatwiej jest wychwycić sprawców wielu kolizji drogowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna
Dodaj ogłoszenie