Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Skrzyżowanie śmierci! Wypadek za wypadkiem

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Tak wyglądał jeden z pojazdów po wypadku na felernym skrzyżowaniu. Ile jeszcze takich zdjęć wykonamy?
Tak wyglądał jeden z pojazdów po wypadku na felernym skrzyżowaniu. Ile jeszcze takich zdjęć wykonamy?
Wciąż nie ma pieniędzy na remont.

Zbigniew Mackiewicz sekretarz Urzędu Gminy Suwałki

Zbigniew Mackiewicz sekretarz Urzędu Gminy Suwałki

Otrzymaliśmy ustne zapewnienie od przedstawicieli Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, że to skrzyżowanie będzie w tym roku wyremontowane. Mamy nadzieję, że ta obietnica zostanie spełniona. Jeśli nie, będziemy starali się do tego doprowadzić w możliwie najkrótszym czasie.

Decyzji o remoncie niebezpiecznego skrzyżowania jak nie było, tak nie ma. - Są jednak na to spore szanse - twierdzi Rafał Malinowski, rzecznik prasowy białostockiego oddziału GDDKiA.

Do groźnych sytuacji dochodzi na skrzyżowaniu dróg prowadzących do Augustowa oraz Płociczna praktycznie codziennie. - Zaczynałem już odmawiać zdrowaśki - opowiada suwalski kierowca, który w ubiegłym tygodniu na tym skrzyżowaniu skręcał w lewo. - W lusterku widziałem pędzącego tira. Skręcić zdążyłem w ostatniej chwili.

O tych, którzy nie zdążyli pisaliśmy w ostatnich latach na naszych łamach wielokrotnie. Na skrzyżowaniu dochodziło do wielu wypadków. Niemal wszystkie wyglądały identycznie - rozpędzone pojazdy najeżdżały na tyły samochodów skręcających w lewo.

Najprostszym rozwiązaniem byłoby wydzielenie na szosie tzw. lewoskrętów. Okazuje się jednak, że nie można tego zrobić, bo za słabe jest pobocze jezdni. Nie wytrzyma ono ciężaru dużych samochodów. Jezdnia musi być więc wzmocniona na całej swojej szerokości. A to już wymaga gruntownego remontu.

Od lat białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ma w planach modernizację odcinka Suwałki - Gatne. Prace miały się rozpocząć już parę lat temu, w znacznie lepszych czasach finansowych, ale nie przygotowano niezbędnej dokumentacji.

Teraz, jak zapewnia R. Malinowski, jest już ona kompletna. Tyle, że brakuje pieniędzy. Podobnie jak na wiele innych inwestycji drogowych.

- Na pewno o tej drodze nie zapomnieliśmy - mówi Malinowski.

Dodaje, że remont trasy znalazł się na bardzo wysokim miejscu listy najniezbędniejszych inwestycji w skali kraju. Prace mogłyby się rozpocząć w tym lub też przyszłym roku.

Przedstawiciele białostockiego oddziału, którzy wcześniej twierdzili, że ostateczna decyzja w tej sprawie powinna zapaść najpóźniej do końca pierwszego kwartału tego roku, nie mają jednak informacji, kiedy faktycznie zapadnie.

- Mam nadzieję, że w najbliższych tygodniach - mówi R. Malinowski. - Musimy się uzbroić w cierpliwość.

Dotychczas w białostockim oddziale nie rozpatrywano realniejszego z finansowego punktu widzenia wariantu, by na razie wyremontować jedynie samo skrzyżowanie, a resztą trasy zająć się później. R. Malinowski nie wyklucza jednak, że taka koncepcja może być wzięta pod uwagę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna