Oto na klatkach schodowych bloków przy skrzyżowaniu ul. Sienkiewicza z al. Piłsudskiego pojawiły się ogłoszenia, że będą robione zdjęcia ścian ich domów. - Mam wpuszczać do mieszkania obce osoby? - pyta nasza Czytelniczka. I wyjaśnia: - Kto się nie zgodzi, musi napisać specjalne oświadczenie. Skąd mam wiedzieć, czy to nie jakieś oszustwo. Złodzieje są teraz bardzo pomysłowi.
O akcji wiedzą przedstawiciele administracji bloku.
- Do mieszkań będą przychodzić przedstawiciele firmy i wykonywać zdjęcia ścian. Podczas przebudowy skrzyżowania dojdzie do głębokich wykopów i możliwe, że komuś w związku z tym pękną płytki, czy powstaną inne szkody. Zdjęcia będą dokumentować, czy do uszkodzenia doszło przed czy po remoncie - wyjaśnił nam pracownik Administracji Osiedla Centrum w Białymstoku.
W ten sposób wykonawca robót chce przygotować się do ewentualnych roszczeń okolicznych mieszkańców.
Pracownicy administracji zapewniają, że wpuszczenie przedstawicieli firmy nie jest obowiązkowe. Lepiej jednak z tej możliwości skorzystać w razie, gdyby rzeczywiście doszło do uszkodzeń mieszkania podczas remontu ulicy.
- Wykonawca będzie robił wykopy na 6 metrów głębokości. Powinien wykonywać prace tak, by nie doszło do uszkodzeń w budynkach - mówi Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji w magistracie.
Prace na skrzyżowaniu ruszą w nocy z 12 na 13 kwietnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
