Sławomir Grycuk pomaga niepełnosprawnym - stworzył nowoczesną protezę

- Wybierając kierunek, na którym teraz studiuję, czyli inżynierię biomedyczną, wiedziałem, że chcę zająć się pomocą osobom niepełnosprawnym i przyczynić się do tego, żeby niepełnosprawność nie była dla nich przeszkodą w codziennym funkcjonowaniu - wyjaśnia autor bionicznej (łączącej organizm żywy z techniką) protezy ręki.

Nad projektem pracował przez rok. Najpierw zapoznał się z literaturą, później zajął się projektowaniem protezy, a na końcu zeskanował rękę ludzką i wydrukował model w technologii trójwymiarowej.

- Na każdy palec składa się jeden silnik, który steruje paliczkiem bliższym (kością tworzącą część palców rąk - przyp. red.) - wyjaśnia Grycuk. - On zaś jest połączony z paliczkiem środkowym i dalszym za pomocą jarzm. To nowatorskie rozwiązanie, ponieważ pozwala sterować wszystkimi paliczkami jednocześnie za pomocą jednego silnika - dodaje.

Do kciuka konstruktor użył dwóch silników położonych prostopadle, dzięki którym sztuczny palec może poruszać się jak prawdziwy.

- Protezę wkręca się na nadgarstek z gwintem, który można kupić w sklepie medycznym - mówi student. - Sterowanie nią odbywa się za pomocą sygnałów napięciowych mięśni. Następnie są one przetwarzane w sterowniku i przesyłane do silników.

Bioniczna proteza ręki została nagrodzona podczas tegorocznej edycji KOKOS-u, czyli Konkursu Konstrukcji Studenckich, organizowanego z inicjatywy Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Konkurs promuje najbardziej utalentowanych konstruktorów z polskich uczelni technicznych. W finale rywalizowało ze sobą 20 projektów, w tym aż pięć autorstwa studentów Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej. W powstaniu czterech z nich swój udział miał Sławek Grycuk.

Poza tym, student inżynierii biomedycznej razem z kolegami z drużyny Confee opracował aplikację, umożliwiającą komunikację osób niesłyszących z otoczeniem. Ich projekt zajął wysokie miejsce w ogólnopolskim konkursie ABB IT Challenge.

Zobacz też Białystok. Pijany przyjechał BiKeRem na komisariat. Chciał zbadać stan trzeźwości (wideo)