Ślepsk Malow Suwałki - Jastrzębski Węgiel. Dobre, ale tylko momenty gospodarzy

Suwalski zespół ma za sobą starcia z czołowymi ekipami rozgrywek. W weekend przegrał 0:3 z ZAKSĄ Kędzierzyn Koźle, a w środę także u siebie uległ 1:3 ekipie Jastrzębskiego Węgla.

Owszem podopieczni Andrzeja Kowala momentami nawiązywali wyrównaną walkę z Jastrzębski, ale w decydujących momentach popełniali za dużo błędów. Tak było chociażby w czwartym secie. Jastrzębski prowadził tylko 20:19, ale wtedy zawodnicy Ślepska Malow zaczęli wręcz oddawać punkty. Dwie zepsute zagrywki, dotknięcie siatki - to wystarczyło aby rywale wygrali do 22.

Takie serie błędów przydarzały się gospodarzom za często. Jedynie drugi set toczył się pod dyktando gospodarzy. Skuteczni w ataku byli Bartłomiej Bołądź i Thomas Rousseaux, zagrywką rywali nękali Marcin Waliński i Cezary Sapiński, a rozgrywający Josh Tuaniga z czuciem rozdzielał piłki. Suwalczanie wygrali do 18. Niestety takiej gry było za mało w pozostałych partiach i Jastrzębski zasłużenie zgarnął trzy punkty.

Ślepsk Malow Suwałki – Jastrzębski Węgiel 1:3 (17:25, 25:18, 22:25, 22:25)
Ślepsk: Waliński, Rousseaux, Rudzewicz, Tuaniga, Bołądź, Sapiński, Czunkiewicz (libero) oraz Gonciarz, Kaczorowski, Warda, Sacharewicz, Rohnka, Filipowicz (libero).

Jastrzębski: Kampa, Louati, Bucki, Szymura, Wiśniewski, Gladyr, Popiwczak (libero) oraz Tervaportti, Gierżot, Al Hachdadi.

Tabela PlusLigi
1.ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 8 24 24:4
2. Jastrzębski Węgiel 7 17 19:8
3. Trefl Gdańsk 9 13 17:18
4. Warta Zawiercie 5 13 14:4
5. Verva Warszawa 8 13 17:17
6. Ślepsk Malow Suwałki 8 11 14:14
7. Asseco Resovia Rzeszów 5 9 12:10
8. PGE Skra Bełchatów 5 9 11:8
9. GKS Katowice 6 9 12:11
10. Czarni Radom 8 9 13:19
11. Indykpol AZS Olsztyn 6 6 9:14
12. MKS Będzin 6 4 7:16
13. Stal Nysa 6 3 7:18
14. Cuprum Lubin 7 1 6:21