- Jeśli widzimy taką osobę, proszę zadzwonić na numer infolinii by zapobiec tragedii - przekonuje Wiesława Juda, kierownik Ośrodka Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu.
Budynki dworców PKS i PKP, bramy wejściowe do ogródków działkowych, słupy ogłoszeniowe, a także tablice na klatkach schodowych, to tylko niektóre miejsca, gdzie od kilku dni wiszą informacje z numerem bezpłatnej infolinii uruchomionej z myślą o osobach bezdomnych oraz zagrożonych zimnem i niedostatkiem.
CAŁODOBOWY DYŻUR
Przy infolinii dyżurują służby Wydziału Kryzysowego Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego. - Jeśli nasze służby nie będą mogły pomóc dzwoniącemu, wówczas przekażą interwencję policji lub przekierują rozmowę na telefon alarmowy 112 - tłumaczy Mirosław Przewoźnik, dyrektor Wydziału Spraw Społecznych Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego. - Wówczas służby na danym terenie, skierują taką osobę do wyznaczonych placówek.
Jak wynika z danych służb wojewody na Podkarpaciu doliczono się 1150 bezdomnych. Zdecydowana większość, bo 1000 to mężczyźni. Największe ich skupisko występuje w okolicach Rzeszowa i Przemyśla. - Są w tych miejscowościach, gdzie funkcjonują schroniska - dodaje Przewoźnik. - Na tej mapie jest także Tarnobrzeg, Mielec i Stalowa Wola.
Przez ostatnie cztery lata na Podkarpaciu nie zanotowano przypadku zamarznięcia osoby bezdomnej. - Niestety, minionej nocy z sobotę na niedziele, w okolicy Krosna znaleziono osobę bezdomną, która zamarzła wskutek wyziębienia organizmu - dodaje Krzysztof Rokosz, rzecznik wojewody podkarpackiego.
PRACOWNICY SOCJALNI KONTROLUJĄ
O pełnej mobilizacji mogą mówić kierownicy ośrodków pomocy społecznej w naszym regionie. Mieszkańcy gminy Gorzyce z informacji wywieszonych w budynku urzędu, jak również na stronie internetowej urzędu gminy mogą dowiedzieć się, kto udziela pomocy. - To policja, sołtysi, opiekunki domowe oraz pielęgniarki środowiskowe - wylicza jedna z pracownic socjalnych w Gorzycach.
Wiesława Juda, kierownik Ośrodka Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu o konieczności koordynacji działań przed kilkoma dniami mówiła z Markiem Bukałą, komendantem Straży Miejskiej. - Ponadto do innych instytucji, które zostały włączone do akcji wysłaliśmy pisma, w których przypominamy o tym, jak udzielać pomocy - wyjaśnia kierowniczka. - Przypominamy między innymi o tym, że jeśli schroniska dla bezdomnych będą przepełnione, pomocy udzieli Placówka Opiekuńczo - Wychowawcza oraz Dom Pomocy Społecznej.
NIE MNÓŻMY NUMERÓW
Paweł Międlar z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie popiera pomysł współpracy różnych służb, jednak zwraca uwagę na inną rzecz. - Nie mnóżmy numerów - mówi. - Nikt nie zapamięta numeru na bezpłatną infolinię, do centrum pomocy bezrobotnym czy numeru do innej placówki. Numer alarmowy na policję 997 jest znany wszystkim, dlatego w pierwszej kolejności należy tam zadzwonić, a dyżurny policji zdecyduje jakie podjąć kroki.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?