Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słońce mile widziane

Barbara Kociakowska
Hodowcom bydła i producentom zbóż nie przeszkadzają tak częste opady deszczu. Gorzej jest z sadownikami czy plantatorami truskawek.

Jak nie padało to nie padało, teraz pada aż za dużo - mówi Alina Maciąg, kierownik działu Technologii Produkcji i Doświadczalnictwa Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie.

Zauważa ona, że taka pogoda na pewno nie sprzyja sadownikom i plantatorom truskawek. Będą rozwijać się choroby grzybowe. Dla truskawek deszcz teraz jest dużym zagrożeniem. Zwłaszcza, jeśli zrobi się cieplej. Jak tłumaczy Alina Maciąg, na Podlasiu dominuje odmiana Zenga-Zengana - jej kwiaty (a więc i owoce) opadają na podłoże, dotykają ziemi.

Martwią się też sadownicy. Już w ubiegłym roku narzekali, że pod względem ochrony owoców był to bardzo zły rok.

- W tym roku jest trudniej o drugie tyle - mówi specjalistka z PODR w Szepietowie.
Damian Godlewski, sadownik z Wyszonek Kościelnych profilaktycznie stosuje w swoim sadzie oprysk od chorób grzybowych. Robi to znacznie częściej niż w normalnych sezonach.

Jak mówi, nie jest to dobry rok dla tych osób, które mają sady wiśniowe czy plantacje porzeczek. Bo mocno ucierpiały one wskutek wiosennych przymrozków. Sadownik ocenia, że wiśni będzie mniej nawet o połowę, czerwonych porzeczek o 70 proc., a czarnych o 40 proc.

- Bo gwarantuje on udane kolejne pokosy trawy - mówi Stanisław Nowowiejski z PODR.

Będzie pasza dla krów

Czy deszcz jest dużym utrudnieniem przy sianokosach?
Jego zdaniem nie. Po pierwsze większość rolników zdążyło uprzątnąć trawę jeszcze przed deszczami. Po drugie, teraz sprzęt jest dobry, wydajny. Na przygotowanie paszy na zimę potrzeba znacznie mniej czasu niż kiedyś.

- Na razie rolnicy nie narzekają - mówi Stanisław Nowowiejski. - Cieszą się, że będzie pasza.
Bo straty, które poczyniła na łąkach susza, zostały nadrobione.

Deszcze pomogły, ile mogły

Do normy nie wróciły natomiast zboża. Choć, i w tym przypadku, opady deszczu miały zbawienny wpływ. Oziminy wzeszły ładnie, ale później kiedy było sucho, zmarniały. Podobnie, jak zboża jare, poprawiły się po deszczu. Ale szkód, które wyrządziła susza nie da się do końca nadrobić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna