Ślub od pierwszego wejrzenia. Białostoczanka Agnieszka Miezianko stanęła przed kamerami na ślubnym kobiercu [ZDJĘCIA]

„Ślub od pierwszego wejrzenia” to program, do którego zgłaszają się osoby poszukujące miłości na całe życie.

Po analizie wszystkich, wielu rozmowach i badaniach, eksperci występujący w programie dobierają trzy pary. To ludzie, którzy powinni pasować do siebie zarówno charakterem, jak i fizycznie. Stają oni na ślubnym kobiercu, zupełnie się nie znając.

Pochodząca z Białegostoku Agnieszka Miezianko, od pierwszego sezonu programu śledziła losy par, które zdecydowały się zawrzeć związek małżeński „w ciemno”. W końcu, po kilku miłosnych niepowodzeniach właśnie tam, pod okiem ekspertów i widzów, postanowiła szukać swojej drugiej połówki.

We wtorek (1 marca) w stacji TVN wyemitowano pierwszy odcinek siódmego sezonu „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. To właśnie wtedy mieliśmy okazję poznać Agnieszkę. Białostoczanka pracuje w banku. Jak przyznała w programie, jej poprzednie relacje z mężczyznami były trudne. Często dopasowywała się w nich do partnera. Teraz kobieta chce założyć rodzinę, mieć męża i dziecko.

Stąd odważna decyzja wzięcia udziału w popularnym telewizyjnym show.

Sprawdź:Podlasianie w programach rozrywkowych. Kogo mogliśmy oglądać na małym ekranie?

Mimo że dla Agnieszki udział w programie wiązał się z pierwszą stycznością z kamerami to jak przyznaje, największy stres towarzyszył jej jednak podczas pierwszej, nierejestrowanej przez jego twórców rozmowy.

Po tym jak dowiedziałam się, że będę miała tego męża, miałam trochę czasu by wszystko sobie na spokojnie przemyśleć. I wiedziałam już, po co tam idę. Wiedziałam, że tego chcę, że nic nie tracę, a bardzo dużo mogę zyskać – mówi białostoczanka

Stres wrócił jednak ze zdwojoną siłą już w Urzędzie Stanu Cywilnego.

W momencie, kiedy weszłam do sali, i usłyszałam szepty byłam w szoku. Pomyślałam sobie – teraz albo nigdy – wspomina

Obok Agnieszki, na ślubnym kobiercu stanął 27-letni Kamil z Włocławka. Mężczyzna był już w dwóch poważnych związkach. Jedna z jego partnerek miała 4-letnie dziecko. Kamil przyznaj, że zbyt szybko angażuje się w nowe relacje, ale jest gotowy na założenie rodziny. Uczestnik programu ma dobrą pracę - pracuje w rodzinnej firmie produkcyjnej.

Jak na razie po pierwszym odcinku widać, że małżonkowie przypadli sobie do gustu wizualnie.

Jak zobaczyłem Agnieszkę, to pomyślałem sobie: czy eksperci wzięli mój opis kobiety i ją namalowali, czy jak? - mówił w programie Kamil.

- Wow, nie sądziła, że będzie tak dobrze - przyznała zaskoczona Agnieszka.

Po ślubie, przez miesiąc kamery towarzyszyły małżonkom w ich codziennym życiu. Po tym czasie spotkali się z ekspertami i podjęli decyzję, czy pozostają w małżeństwie czy biorą rozwód. Po kolejnym miesiącu eksperci ponownie odwiedzili uczestników programu i sprawdzili, jak podjęta wcześniej decyzja wpłynęła na ich życie.

O tym, czy Agnieszka i Kamil wciąż tworzą szczęśliwe małżeństwo, dowiemy się za trzy miesiące, podczas odcinka finałowego.

Program "Ślub od pierwszego wejrzenia" można oglądać w każdy w wtorek o godz. 21:35 na antenie TVN.

Zobacz też: