W piątek, decyzją augustowskiego sądu, umorzone warunkowo zostało postępowanie ws. słynnego ultramaratończyka, Piotra K., który w ubiegłym roku, w upalny dzień, zostawił psa przed bramą schroniska. Jeżeli w ciągu półtora roku mężczyzna nie będzie miał żadnych problemów z prawem, sprawa zostanie całkowicie umorzona.
Przypomnijmy, że w sierpniu minionego roku K. pozostawił swoją ciężarną sukę w 40-stopniowym upale. Przywiązał ją do bramy schroniska, bo wybierał się na maraton do Grecji i, jak tłumaczył, nie miał co zrobić z czworonogiem. Prokuratura oskarżyła go o znęcanie się nad zwierzęciem.
CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Piotr K.: Ludzie mnie tak potraktowali, jakbym zamordował kilka osób
Oskarżony ma ponadto zapłacić 800 złotych nawiązki. Sąd uznał winę oskarżonego, jednak zauważył, że Piotr K. nie był wcześniej karany, a stopień szkodliwości jego czynu nie był znaczny. Choć mężczyzna porzucił psa pod bramą schroniska, to zapewnił mu wodę i szansę, że ktoś się nim zajmie. Przypomnijmy, iż maratończyk tłumaczył po całym zajściu, że powodem pozostawienia czworonoga był jego wyjazd na na bieg w Grecji. Uznał, że takie rozwiązanie będzie najlepsze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?