Mężczyzna wpadł w ręce sokólskich policjantów, kiedy prowadził wózek jedną z ulic w mieście. Okazało się, że zabrał go spod jednego ze sklepów. 45-latek powiedział mundurowym, że wózek pożyczył, żeby przewieźć rzeczy.
- Okazało się jednak, że nikt z pracowników sklepu nie wyraził zgody na pożyczenie koszyka - zaznacza sierżant Magdalena Afonin z Komendy Powiatowej Policji w Sokółce.
Czytaj też:
Wartości skradzionego wózka została wyceniona na ponad 600 złotych. Podejrzany mieszkaniec Sokółki tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast w przypadku recydywisty może zostać zwiększona do 7 lat i 6 miesięcy więzienia.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?