Zakończył się konflikt we wsi Grochy Łętownica, której mieszkańcy, wściekli na zachowanie sołtysa domagali się jego odwołania. Wczoraj w obecności władz gminy sołtys sam zdecydował się odejść i doszło do wyboru nowego.
- Sprawa nareszcie się zakończyła i teraz chcemy już tylko, by zapanował spokój - mówi Małgorzata Zalewska, mieszkanka Grochów.
Wolał nie czekać
Przypomnijmy, że "afera", którą w ciągu ostatnich kilku tygodni żyła cała wieś i okolice, miała związek z chęcią pomocy dwóm rodzinom pogorzelców z sąsiednich wsi. Apelował o nią m.in. ksiądz z ambony.
Wiedzeni odruchem serca mieszkańcy zorganizowali zbiórkę. Ich zdaniem wszystko było w porządku. W liczącej ledwie czternaście domów wsi, każdy, kto ofiarowywał pieniądze, składał podpis na specjalnej liście. Sporządził ją rolnik Mariusz Krajewski, osoba odpowiedzialna za zbiórkę. Kiedy przekazał pieniądze obu rodzinom, ci również pokwitowali odbiór.
Do zbiórki dołożył się również sam Andrzej Gardocki, dziś już były sołtys, który tłumaczył nam kilka dni temu, że dopiero później ogłosił, że była nielegalna. Dlaczego? Bo zbierający nie poinformowali o tym władz gminy i nie otrzymali stosownej zgody.
Mieszkańcy zarzucili sołtysowi, że uprzedzić o tych formalnościach powinien ich przed zbiórką, a nie donosić policji po fakcie.
Zebrali się i wybrali
Czterdzieści osób zażądało zwołania zebrania wiejskiego w sprawie odwołania sołtysa. Obyło się ono wczoraj w godzinach porannych.
- Przybył na nie prócz mnie i wójta nasz radca prawny - relacjonuje Bogdan Pac, sekretarz gminy Zambrów. - Z kolei mieszkańcy zebrali się w liczbie ponad połowy uprawnionych do głosowania. Wysłuchaliśmy ich racji oraz tłumaczenia sołtysa Gardockiego, który sam złożył rezygnację ze stanowiska.
Jednocześnie mieszkańcy wybrali nowego, którym został Zbigniew Zalewski. Jego kadencja potrwa do wiosny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?