Spacery z mikrofonem i wodą w roli głównej. Dźwiękowy pejzaż miasta

Przez dwa dni grupa ełczan starała się wsłuchać w dźwięki swojego miasta. Powstały też nagrania, których wkrótce będzie można posłuchać na stronie dzwiekospacery.appspot.com.
Zajęcia poprowadzili: Katarzyna Jankowska z Torunia i gdańszczanin Marcin Dymiter, którzy współpracują przy dźwiękospacerach od kilku lat w całej Polsce. Partnerem przedsięwzięcia było ełckie Stowarzyszenie Kultury Alternatywnej Fala.

W piątek uczestnicy warsztatów spotkali się w kamienicy przy ul. Małeckich, bo poznać trochę teorii. Dowiedzieli się, co to pejzaż dźwiękowy, skąd wywodzi się pojęcie field recording, czyli nagranie terenowe.

- Nagrania terenowe to dobra okazja do tego, aby być w przestrzeni i doświadczać fenomenu dźwięku - mówi Marcin Dymiter.
Potem wykonali kilka ćwiczeń, aby "otworzyć i wyczyścić uszy" oraz spróbować nauczyć się głębokiego słuchania.

Wsobotę ełczanie wyruszyli w teren, żeby zbadać i zarejestrować pejzaż miasta. Odwiedzili promenadę nad jeziorem i okolice rzeki, gdzie nagrywali pluskającą wodę, także przy pomocy mikrofonu, który rejestruje dźwięk pod wodą. Zarejestrowali dźwięki fontann, pociągu przejeżdżającego akurat przez most kolejowy czy kawek zbierających się o zmroku w okolicach w Parku Solidarności.

Warsztaty zakończyły się odsłuchaniem nagrań. Teraz zajmą się nimi dźwiękowcy, a wkrótce dźwięki zarejestrowane w Ełku pojawią się na stronie internetowej projektu.

Dźwiękospacery to interdyscyplinarny projekt nieformalnej edukacji i cykl terenowych warsztatów, skierowanych do mieszkańców niewielkich miejscowości Warmii i Mazur. Ze względu na specyfikę obszaru działania głównym motywem Dźwiekospacerów jest jeden z żywiołów - woda. Efekty projektu można śledzić na stronie hydroakustyczne.wordpress.com.