Prokuratura Białystok-Południe zdecydowała, że nie będzie prowadzić śledztwa w sprawie ulotek o spalarni odpadów, wydanych przez białostockie stowarzyszenie "Opcja Społeczna".
W ulotkach tych wykorzystano zdjęcie dzieci z obozu w Auschwitz. Przedstawiciele stowarzyszenia w wypowiedziach twierdzili zaś, że władze Białegostoku, budując spalarnię, będą działać jak władze obozu koncentracyjnego. Prezydent Białegostoku złożył do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa znieważenia miejsca ważnego historycznie.
- Prokurator uznał, że w tym przypadku nie można mówić ani o tym przestępstwie, ani o żadnym innym, które jest ścigane z oskarżenia publicznego - informuje Marek Winnicki, szef Prokuratury Białystok-Południe.
- Dlatego odmówiliśmy wszczęcia postępowania. Ewentualnie można tu mówić o zniesławieniu władz Białegostoku, ale takie przestępstwo ścigane jest z oskarżenia prywatnego. Ktoś, kto czuje się zniesławiony, musiałby sam wnieść akt oskarżenia do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?