Spektakle z Ukrainy, Gruzji, czy Armenii. Kierunek Wschód VI na półmetku. Jak przebiega bieżąca edycja?

Repertuar szóstej edycji „Kierunku Wschód” przypadł do gustu publiczności, która chętnie oglądała występy artystów z Ukrainy, Gruzji i Armenii.

W piątkowy wieczór (7 października) na scenie Auli Wydziału Nauk o Edukacji wystąpił zespół Kijowskiego Akademickiego Teatru Dramatu i Komedii na Lewym Brzegu Dniepru, który zaprezentował spektakl pt. „Klasa” w reżyserii Stasa Zhyrkova.

Spektakl poruszył problemy opresji w szkole i w środowisku szkolnym, wskazując na powszechność tego zjawiska. Zawierał również akcenty związane z wojną. Przedstawienie o luźnej formie wywoływało u widzów wzruszenie, smutek, ale również śmiech i zadumę.

Kijowski teatr ma w swoim repertuarze „Klasę” od czterech lat, ale dopiero teraz (w Białymstoku) mógł go zagrać po raz pierwszy od chwili wybuchu wojny.

– W poprzednich edycjach festiwalu gościliśmy już dwa zespoły reprezentujące Ukrainę – z Charkowa oraz ze Lwowa – zauważa Piotr Półtorak, Dyrektor Teatru Dramatycznego.

W sobotę 8 października, publiczność mogła obejrzeć sztukę pt. „Tramwaj zwany pożądaniem” w reżyserii Gogi Chakvetadze. Aktorzy z Państwowego Teatru Dramatycznego im. Waży Pszaweli w Telawi z Gruzji zaprezentowali jeden z najsłynniejszych dramatów, który wielokrotnie był wystawiany na scenach całego świata.

– Bardzo cieszę się, że po tak długiej przerwie mieliśmy szansę przyjechać do Białegostoku. Ostatni raz byliśmy tu w 2019 roku. Jestem bardzo wdzięczny, że przyjmujecie nas z szeroko otwartymi ramionami. Nasza współpraca, a właściwie przyjaźń i świadomość, że możemy na was liczyć, są dla nas bardzo ważne – powiedział Davit Natsvlishvili, aktor gruzińskiego Państwowego Teatru Dramatycznego im. Waży Pszaweli w Telawi.

W niedzielę (9 października) publiczność mogła zobaczyć na scenie artystów z Narodowego Akademickiego Teatru im. Gabriela Sundukyana w Erywaniu, którzy zagrali „Eurydykę”. Podczas piątej edycji festiwalu armeński zespół zaprezentował „Dekamerona” w reżyserii Lili Elbakyan. Sztuka została bardzo ciepło przyjęta przez widzów.

Również w tym roku białostockiej publiczności spodobał się spektakl w wykonaniu zespołu z Armenii. Gromkimi brawami widzowie nagrodzili odtwórcę roli ojca Eurydyki, który część roli wypowiadał w języku polskim.

Po każdym występie publiczność mogła porozmawiać z artystami. Spotkania z aktorami poprowadziła Dorota Sokołowska – dziennikarka Polskiego Radia Białystok.

Jakie spektakle przewidziano w kolejnych dniach festiwalu?

Publiczność będzie mogła obejrzeć przedstawienia: „Gęsi-ludzie-łabędzie” Niezależnej Grupy Teatralnej Kupalaŭcy z Białorusi, „Bachantki – krótka historia rozkładu” Narodowego Teatru w Bitoli z Macedonii Północnej oraz „Mary” Teatru Miejskiego w Alytusie z Litwy. Szczegółowy program festiwalu.

Festiwal zakończy się 15 października. Tego dnia o godz. 18.00 wystąpią artyści Kijowskiego Akademickiego Teatru „Złota Brama” z Ukrainy. Przedstawienie pt. „IN-NI” będzie można zobaczyć w Uniwersyteckim Centrum Kultury przy ul. Ciołkowskiego 1N.