Narodowy Fundusz Zdrowia zamierza znowu wstrzymać wypłatę świadczenia dla augustowskiego hospicjum. Prawdopodobnie w tym miesiącu placówka już nie otrzyma pieniędzy.
- Nie zgadzamy się z decyzją NFZ i dlatego nie przystaliśmy na jego propozycję - tłumaczy tymczasem Krystyna Wilczewska, dyrektor SP Zespołu Zakładów Opieki Długoterminowej w Augustowie.
Augustowianie poprosili o pomoc ministerstwo zdrowia. A jeśli nie otrzymają jej, to będą dochodzić swoich racji przed sądem.
Jak informowaliśmy, w tym roku Narodowy Fundusz Zdrowia, podczas kontroli, zakwestionował sposób kwalifikowania pacjentów, a tym samym stawkę przeznaczoną na leczenie. Urzędnicy wyliczyli, że placówka musi zwrócić ok. 300 tys. zł.
- Odwołaliśmy się od tej decyzji, ale nasze racje nie zostały uznane - twierdzi Wilczewska.
Fundusz wstrzymał więc wypłatę świadczenia. Dopiero po naszej, a także podlaskich parlamentarzystów interwencji egzekucja została wstrzymana, a na konto placówki wpłynęły pieniądze z kontraktu. Dyrektor NFZ zaproponował też, by hospicjum zwróciło nienależnie pobraną kwotę w sześciu ratach.
- Dysponujemy opinią głównego konsultanta, z której wynika, że nie popełniliśmy żadnego błędu - dodaje dyr. Wilczewska. - Rozumiem, że Fundusz nie ma pieniędzy, ale nie zgadzamy się, by oszczędzał kosztem naszych pacjentów.
Opinia. Adam Dębski rzecznik NFZ w Białymstoku
Dyrektor augustowskiej placówki nie zgodziła się na naszą propozycję, by należność, którą musi uregulować rozłożyć na raty. Poza tym, kierownictwo hospicjum nie wykazuje chęci współpracy z nami i znalezienia najlepszego sposobu spłaty zobowiązania. W takiej sytuacji jesteśmy zmuszeni i zobligowani przepisami do kontynuowania procedury windykacyjnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?