Trudno zrozumieć co stało stało się z polską drużyną. Od 70 minuty biało-czerwoni prowadzili po pięknej akcji i golu Euzebiusza Smolarka. Słowacy próbowali atakować, ale byli bezsilni. Ale w 85 minucie w dziecinnej sytuacji Artur Boruc nie złapał piłki, a kompromitujący błąd polskiego bramkarza wykorzystał Stanislav Sestak. Chwilę później ten sam zawodnik skorzystał z kolejnego nieporozumienia polskiej defensywy i gospodarzy niespodziewanie dla samych siebie wyszli na prowadzenie.
Słowacja - Polska 2:1 (0:0)
Bramki: 0:1 - Euzebiusz Smolarek 70, 1:1 - Stanislav Sestak 85, 2:1 - Stanislav Sestak 86.
Słowacja: Senecky - Pekarík, Petras, Durica, Cech - Sestak, Zabavnik (83 Kozk), Sapara (73 Jakubko), Hamsik, Jendrisek (80 Obzera) - Vittek.
Polska: Boruc - Wasilewski, Dudka, Żewłakow, Wojtkowiak - Błaszczykowski, M. Lewandowski, Murawski (66 Garguła), Roger (89 R. Lewandowski), Smolarek - Brożek (84 Krzynówek).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
