Leczenie onkologiczne trwa często od kilku miesięcy do nawet kilku lat, dlatego można śmiało powiedzieć, że pacjenci, personel medyczny i wolontariusze to prawie jak jedna wielka rodzina. Rodzina, której przyszło funkcjonować w trudnych warunkach, dlatego takie elementy zbliżające i wprowadzające namiastkę normalnego życia są tu bardzo potrzebne – mówi Krystyna Skrzycka wiceprezes Fundacji „ Pomóż Im”, która sama przeszła w dzieciństwie chorobę nowotworową.
Jak co roku, Dzieci i ich najbliżsi wspólnie zaśpiewali kolędy i pastorałki. Muzycznie towarzyszyła skrzypaczka Marta Łagoda Lady M Violin. W tak niezwykłym dniu nie mogło też zabraknąć świętego Mikołaja i prezentów (w tym roku po raz kolejny przygotowanych przez uczniów z XI LO w Białymstoku). Wyjątkową atmosferę nie tylko tą świąteczną na oddział wniósł iluzjonista Łukasz Grant.
- Wszystkie mniejsze i większe radości sprawiane dzieciom będącym w trakcie leczenia onkologicznego pozwalają im choć na chwilę zapomnieć o bólu i chorobie. Bardzo ważna i potrzebna jest codzienna obecność wolontariuszy Fundacji „ Pomóż Im”. Na Oddziale Onkologii tym bardziej nie mogłoby ich zabraknąć w takim szczególnym czasie – podkreśla dr hab. n. med. Katarzyna Muszyńska-Rosłan – Przewodnicząca Rady Fundacji „Pomóż Im” i z-ca Kierownika Kliniki Onkologii i Hematologii DSK.
Zobacz koniecznie: Białostockie Centrum Onkologiczne dostało od miasta nowy sprzęt. Pomoże pacjentom uporać się z bólem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?