Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawa Jacka Wacha. Skazany na dożywocie wyjdzie zza krat?

Tomasz Kubaszewski [email protected]
Otrzymał wyrok za zabójstwo, do którego przyznał się ktoś inny
Otrzymał wyrok za zabójstwo, do którego przyznał się ktoś inny Archiwum/Anatol Chomicz
Olsztyński sąd postanowił, że Jacek Wach, który odsiaduje dożywotni wyrok za zamordowanie w 1999 r. suwalczanina Tomasza S., będzie wkrótce mógł wyjść z więzienia. Ale też może on trafić do aresztu tymczasowego.

O tej sprawie głośno jest od wielu miesięcy w całej Polsce. Do zabójstwa, za które skazano Wacha, niedawno przyznała się bowiem inna osoba. Wskazała też miejsce ukrycia zwłok. Po wniosku obrońcy Wacha, sprawą zajął się Sąd Najwyższy. Uchylił wyrok, jaki zapadł w Suwałkach ponad 10 lat temu i kazał wszystko rozpatrzeć raz jeszcze. Ma to uczynić Sąd Okręgowy w Olsztynie.

- Na Wachu ciąży też 15 innych wyroków za pobicia, kradzieże pojazdów, wymuszenia, porwania i zastraszanie świadków - mówi olsztyński sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski. - Gdy odsiadywał dożywocie, nie było potrzeby sumowania poprzednich wyroków. Musieliśmy to jednak zrobić po unieważnieniu rozstrzygnięcia dotyczącego zabójstwa.

Łączna kara wyniosła 15 lat. Minie w październiku tego roku. I wtedy Wach będzie mógł wyjść na wolność. Ale nie jest to pewne. Sędzia Dąbrowski-Żegalski zaczyna bowiem dopiero czytać akta sprawy zabójstwa Tomasza S. Chce, aby proces ruszył jesienią. Nie wyklucza, że może w stosunku do Wacha zastosować tymczasowy areszt. Bo nawet jeśli Wach nie zabił Tomasza S., to, prawdopodobnie, brał udział w jego porwaniu. A za to także grozi wieloletnie więzienie.

- Decyzję podejmę w najbliższych miesiącach, gdy przeczytam 66 tomów akt - dodaje sędzia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna