Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawdziliśmy, ile kosztują nas urzędnicy. Na pensjach nie oszczędzają...

Helena Wysocka, (yes)
Opr. graf. Grzegorz Radziewicz
Suwalczanin wydaje rocznie na pensje miejskich urzędników nieco ponad 75 zł. Sejnianin kwotę o połowę większą, a mieszkaniec gminy Rutka Tartak - prawie dwieście złotych.

Wynagrodzenia, zwłaszcza samorządowych urzędników, zawsze budzą kontrowersje. Ludzie narzekają, że zarabiają oni zbyt dużo. A wiadomo przecież, że fundusz na płace pochodzi z naszych podatków.

Na przykładzie trzech miast oraz trzech losowo wybranych gmin postanowiliśmy sprawdzić, ile na pensje urzędników wykłada z kieszeni każdy mieszkaniec.

Jak się okazało, najmniej płacą suwalczanie. W miejskim ratuszu pracuje w sumie 158 osób. Ich wynagrodzenia w minionym roku pochłonęły 5.312.929,35 zł.
Statystyczny mieszkaniec musiał więc wyłożyć ze swojego portfela 76, 62 zł.

- To fakt, zarobki moich pracowników nie należą do najwyższych, ale nikt specjalnie nie narzeka - mówi prezydent Józef Gajewski. - Poza tym, staramy się nie przejadać pieniędzy, tylko je inwestować. Tym bardziej, że czasy są ciężkie i na wszystko brakuje. Zdaje się, wszyscy doskonale to rozumieją.

Znacznie więcej pieniędzy przekazują na urzędnicze pensje sejnianie, a najwięcej mieszkańcy Augustowa.

Więcej we wtorek w papierowym wydaniu suwalskiej Gazety Współczesnej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna