Praktycznie wszystkie sety sobotniego meczu rozstrzygały się w końcówkach.
W pierwszym obok dobrze punktującego Tomasa Rousseaux w szeregach Ślepska Malow na wyróżnienie zasłużył środkowy Cezary Sapiński. To po jego bloku i asie serwisowym suwalczanie złapali kontakt punktowy (23:22). Na prowadzenie 24:23 gości wyprowadził Bartłomiej Bołądź wykorzystując kontrę, a seta zakończył blokiem Sapiński.
W końcówce drugiej partii ataków nie skończyli Marcin Waliński i Bołądź, a Stal wyszła na prowadzenie 24:22. Sapiński pomylił się na zagrywce i gospodarze wygrali do 23.
W trzecim secie Stal wygrywała już 18:16, ale wtedy kluczowe okazały się zagrywki Bołądzia. Po drugiej stronie siatki były kłopoty z przyjęciem i gościom było łatwiej ustawić blok. W efekcie suwalski zespół zdobył pięć punktów z rzędu (18:21). Takiej przewagi beniaminek nie był w stanie odrobić i Ślepsk Malow wygrał 25:20.
Przeczytaj także:Ślepsk Malow Suwałki przerwał serię porażek
Czwarty set także rozstrzygał się w końcówce. Tym razem kluczowe były zagrania Kevina Klinkenberga. To po akcji belgijskiego przyjmującego Ślepsk Malow wyszedł na prowadzenie 23:20. Gospodarze co prawda zdołali doprowadzić do stanu 22:23, ale po czasie wziętym przez trenera Andrzeja Kowala najpierw punkt zdobył Sapiński, a mecz blokiem zakończył Klinkenberg.
W przekroju całego starcia suwałczanie zdecydowanie lepiej prezentowali się na zagrywce, zdobywając aż 12 asów.
- Nysa to jest zespół, który gra dobrą siatkówkę - chwalił rywali trener Kowal. - Natomiast brakuje im w końcówkach setów cierpliwości i spokoju. My mieliśmy słabsze momenty, ale przez większą część meczu zachowywaliśmy spokój. Natomiast w kluczowych momentach fajnie zafunkcjonował blok.
Ślepsk Malow wygrał drugi mecz z rzędu i awansował na trzecie miejsce w tabeli. Co prawda biorąc pod uwagę dużą różnicę między drużynami w liczbie rozegranych spotkań klasyfikacja nie jest do końca miarodajna, ale suwalski zespół jest na dobrej drodze, aby zapewnić sobie miejsce w play-off.
We wtorek nasza drużyna zagra także na wyjeździe z Asseco Resovią Rzeszów.
Stal Nysa – MKS Ślepsk Malow Suwałki 1:3 (23:25, 25:23, 20:25, 22:25)
Stal Nysa: Marcin Komenda, Bartosz Bućko, Bartłomiej Lemański, Wassim Ben Tara, Łukasz Łapszyński, Moustapha M'Baye oraz Michał Ruciak (libero) oraz Patryk Szczurek, Michał Filip, Mariusz Schamlewski.
Ślepsk Malow: Marcin Waliński, Cezary Sapiński, Bartłomiej Bołądź, Tomas Rousseaux, Mateusz Sacharewicz, Joshua Tuaniga oraz Paweł Filipowicz (libero) oraz Łukasz Rudzewicz, Patryk Szwaradzki, Kevin Klinkenberg, Mateusz Czunkiewicz (libero).
Tabela PlusLigi
1. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 8 24 24:4
2. Jastrzębski Węgiel 8 20 22:9
3. Ślepsk Malow 11 17 20:18
4. Trefl Gdańsk 10 16 20:18
5. Warta Zawiercie 6 16 17:4
6. Verva Warszawa 9 13 17:20
7. Asseco Resovia Rzeszów 6 12 15:11
8. GKS Katowice 7 12 15:11
9. Czarni Radom 11 12 17:26
10. PGE Skra Bełchatów 5 9 11:8
11. Indykpol AZS Olsztyn 8 6 10:20
12. MKS Będzin 8 6 10:21
13. Cuprum Lubin 9 4 10:24
14. Stal Nysa 8 4 10:24
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
