26 stycznia Sąd Okręgowy w Suwałkach zdecyduje, czy Franciszek W., starosta augustowski podrobił dokument, aby pomóc w legalizacji samowoli budowlanej, czy nie.
Prokuratura utrzymuje, że zniszczył stare pozwolenie na budowę, a na jego wzór sporządził nowe. W ten sposób miał pomóc byłemu posłowi Janowi K., którego rodzina w nadwigierskiej wsi zbudowała zbyt duży budynek gospodarczy.
Starosta nie przyznaje się do winy. Sąd pierwszej instancji uniewinnił go od zarzutu. Stwierdził, że w urzędzie jest bałagan, ale to nie oznacza, że Franciszek W. popełnił przestępstwo.
Od tego orzeczenia odwołała się białostocka prokuratura, która prowadziła śledztwo. Wyrok suwalskiej "okręgówki" będzie prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?