Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starosta Rećko nie odpuszcza posłowi Baszce. Sprawę "faszysty" znów będzie badała prokuratura

mj
Starosta Piotr Rećko ma nadzieję, że poseł Mieczysław Baszko odpowie za swoje słowa
Starosta Piotr Rećko ma nadzieję, że poseł Mieczysław Baszko odpowie za swoje słowa archiwum
Powraca sprawa „niemieckiego faszysty”. Takie słowa miały paść z ust posła Mieczysława Baszki wobec starosty sokólskiego Piotra Rećko. Sąd rozpatrzył zażalenie starosty na umorzenie sprawy przez prokuraturę i skierował ją do ponownego rozpatrywania

To, co zrobiła prokuratura umarzając postępowanie to był skandal, to było nieudzielenie ochrony państwa polskiego funkcjonariuszowi publicznemu jakim jest starosta sokólski przed chuligańskim i znieważającym zachowaniem pana Baszko - komentuje Piotr Rećko, starosta sokólski.

Chodzi o głośny incydent do jakiego doszło podczas ubiegłorocznej uroczystości otwarcia drogi powiatowej w Podostrówku w gminie Suchowola. To właśnie wtedy w trakcie ostrej wymiany zdań pomiędzy starostą Piotrem Rećko a posłem Mieczysławem Baszko z ust parlamentarzysty padły słowa „niemiecki faszysta”.

Starosta Piotr Rećko zdecydował się złożyć w tej sprawie doniesienie do prokuratury, poinformował również o zaistniałym incydencie Komisję Etyki Poselskiej. W kwietniu br. śledczy umorzyli postępowanie w tej sprawie. W maju br. taką samą decyzję podjęła Komisja Etyki Poselskiej. Starosta złożył zażalenie na postanowienie prokuratury.

- Prokuratura dała wiarę temu, że określenie „niemiecki faszysta” jest tożsame z synonimem osoby siejącej zamęt. Takie były twierdzenia posła Mieczysława Baszki. Taki poziom naiwności jaki zaoferowała nam prokuratura jest dla mnie jako Polaka, jako obywatela mojego kraju nie do przyjęcia - uważa starosta Piotr Rećko.

W jego ocenie taka, a nie inna ocena słów wypowiedzianych przez posła dokonana przez prokuraturę dawała szerokie pole do spekulacji i rodziła daleko idące podejrzenia wobec jej stanowiska.

- Na szczęście sąd absolutnie nie dał temu wiary, objął mnie ochroną, uchylił decyzję o umorzeniu postępowania i skierował sprawę do ponownego rozpatrywania wskazując, że wyzywanie kogokolwiek od „niemieckich faszystów”, w tym starostę sokólskiego jest absolutnie zabronione i powinno podlegać represji karnej - nie kryje swego zadowolenia z tego faktu starosta sokólski.

I, jak podkreśla starosta, mamy w Polsce naprawdę niezależne sądy. Sędzia rozpatrujący zażalenie zasugerował również, by w trakcie ponownego śledztwa przeprowadzić dowód z opinii biegłego z zakresu gwary i językoznawstwa. Dzięki temu będzie można uzyska jednoznaczną interpretację słów użytych przez posła Baszko.

- Pan Baszko nie powinien pełnić żadnych funkcji publicznych, powinien być wydany zakaz pełnienia takich funkcji wobec niego, gdyż wyzywanie publicznie innych ludzi od niemieckich faszystów, znieważanie ludzi nie może mieć miejsca w przestrzeni publicznej - uważa starosta Rećko.

Zapytaliśmy posła Mieczysława Baszko o komentarz do decyzji sokólskiego sądu o ponownym rozpatrzeniu sprawy przez sokólską prokuraturę.

- Nie będę nic komentował. Wszystko co miałem do powiedzenia już powiedziałem - stwierdził krótko poseł Mieczysław Baszko.

Przypomnijmy, że poseł po zaistniałym incydencie, gdy sprawa zrobiła się głośna, przeprosił za swoje słowa.

- W nawiązaniu do zaistniałej sytuacji, pragnę z tego miejsca przeprosić wszystkie osoby, które poczuły się urażone słowami, które padły w trakcie uroczystości - czytaliśmy w oświadczeniu wydanym przez posła.

Będzie podwyżka 500 plus? 1000 plus - możliwa waloryzacja programu 500+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto