To był drugi z rzędu mecz w Orlen Lidze, w którym sopocianki musiały rywalizować w wymiarze pięciu setów. W środowym spotkaniu z Chemikiem Police się nie udało i przegrały 2:3. W sobotę w Dąbrowie Górniczej też nie zaczęły najlepiej. Pierwszą partię przegrały na przewagi 25:27. To była partia z bardzo nerwową końcówką.
W dwóch następnych odsłonach zawodniczki Lorenzo Micelliego zaczęły grać swoje. Znakomite zawody rozgrywała Katarzyna Zaroślińska. Po raz kolejny atakująca PGE Atomu Trefla pokazała, że w meczach o stawkę można na nią liczyć. Łącznie w sobotni wieczór zdobyła 28 punktów i została wybrana MVP spotkania. Klasą samą dla siebie była w trzeciej odsłonie, którą sopocianki wygrały do 13!
Dąbrowianki to jednak zespół bardzo dobrze zbilansowany i zdołały doprowadzić do tie-breaka. To był bardzo nerwowy set. Przy stanie 14:14 sprawy w swoje ręce wzięła jednak nieformalna kapitan PGE Atomu Trefla, czyli Maret Balkestein. To dzięki jej dwóm znakomitym atakom udało się zakończyć mecz zwycięsko i zainkasować dwa punkty.
Po 17. kolejkach pierwsze miejsce zajmuje Chemik Police (48 punktów), PGE Atom Trefl jest drugi (41 punktów), a Tauron MKS trzeci (37 punktów).
Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - PGE Atom Trefl Sopot 2:3 (27:25, 23:25, 13:25, 25:19, 14:16)
Tauron: Różycka (10), Dziękiewicz (9), Popović (19), Hancock (7), Ganszczyk (9), McClendon (12), Urban (libero) oraz Pavan (9), Kaliszuk (1), Szczurek, Piekarczyk, Drabek (libero)
PGE Atom: Tokarska (1), Balkestein (11), Radenković (2), Cooper (9), Kaczorowska (12), Zaroślińska (28), Durajczyk (libero) oraz Łukasik, Efimienko (5), Damaske (6), Djerisilo (2), Kaczmar (1)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?