Starosta zasłużony, ale bez orderu

- Słowo "otrzymał" trochę tu nie pasuję, bo tego orderu na oczy nie widziałem - tłumaczy jednak starosta.
Uroczystość odbyła się w Wilnie w środę. Odznaczenia wręczała Dalia Grybauskaite, prezydent Litwy. Przyznano je 23 osobom, w tym dwóm Polakom. Starostę Grzybowskiego wyróżniono za rozwijanie stosunków między społeczeństwami Polski i Litwy. Natomiast Jerzego Petrusa, zastępcę dyrektora muzeum na Wawelu, za pomoc w odbudowie jednego z wileńskich pałaców.

- Z Litwinami współpracuję od wielu lat, od czasów, kiedy byłem jeszcze dyrektorem sejneńskiej szkoły - opowiada starosta. - Uważam, że bez względu na różnego rodzaju okoliczności, z sąsiadami zawsze należy żyć dobrze.

Pomysł przyznania R. Grzybowskiemu odznaczenia poparty został przez przedstawicieli litewskich służb dyplomatycznych w naszym kraju.

Dlaczego więc do odbioru nie doszło? Bo w każdym przypadku, gdy obywatel Polski otrzymuje zagraniczne odznaczenie musi mieć zgodę kancelarii Prezydenta RP. A ta, do tej pory, po prostu nie zajęła stanowiska. Zarówno w odniesieniu do starosty, jak i wicedyrektora Wawelu.

- Podejrzewany, że nic się za tym nie kryje poza kwestiami technicznymi - usłyszeliśmy w krakowskim sekretariacie tego ostatniego. - Ponoć druga data wręczenia tych odznaczeń wyznaczona została na luty przyszłego roku.

Wczoraj o to, czy brak odpowiedzi jest tu przypadkowy, czy też wynika może z nie najlepszych obecnie stosunków polsko-litewskich, co związane jest ze złym traktowaniem naszej mniejszości w sąsiednim kraju, zapytaliśmy prezydenckie biuro prasowe. Do chwili zamykania tego numeru gazety odpowiedzi jednak nie otrzymaliśmy.