Podpisało się pod nim 12 właścicieli posesji. Nie zgadzają się oni na budowę drogi, co planuje samorząd. Przecięłaby ona bowiem ich działki.
- Nie protestowalibyśmy, gdyby ta droga była rzeczywiście potrzebna - argumentują ludzie. - Ale tak nie jest. Komu ona się przyda?
Zdaniem władz gminy, trzem osobom, które niedawno nabyły działki i chcą się budować. Drogi dojazdowe do ich posesji wprawdzie istnieją, ale są zbyt wąskie.
- Większy samochód z materiałami budowlanymi się tam nie zmieści - tłumaczy Zbigniew Mackiewicz, sekretarz suwalskiej gminy.
Wnioskiem mieszkańców zajmie się rada na najbliższej sesji. Przypomnijmy, że to już kolejne pismo, jakie złożyli zainteresowani. Poprzednie nie zostało rozpatrzone, bo radni poprosili o dodatkowe wyjaśnienia.
Jakie szanse mają protestujący?
- Istnieje możliwość wytyczenia innego przebiegu drogi - mówi Zbigniew Mackiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?