Przed ubiegłorocznymi wyborami ugrupowanie to zapowiadało, że nie pójdzie śladami swoich poprzedników, m.in. SLD i PiS-u, i nie będzie rozdawać funkcji według klucza partyjnego.
Poprzednie władze krytykowano m.in. za zmiany w zarządzie prowadzącej działalność okołobiznesową Agencji Ares, gdzie stanowiska objęli nauczyciele z wykształcenia. Obecnie funkcję wiceprezesa pełni działacz PO Bogdan Kościuk. Z zawodu jest... nauczycielem.
Dobrzy fachowcy
Nowa rada nadzorcza, której przewodniczy szef suwalskich struktur PO Cezary Cieślukowski, postanowiła powołać na stanowisko prezesa Tomasza Bilbina, który rządził już tą firmą w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych. W latach 2002-2006 Bilbin był suwalskim radnym. Wszedł z listy SLD.
- Ale członkiem tej partii nie jest - zaznacza Cieślukowski.
Jego zdaniem, nowi szefowie agencji to bardzo dobrzy fachowcy.
- Pan Kościuk od dawna zajmuje się projektami europejskimi, czyli tym, co jest też przedmiotem działalności Aresu - dodaje.
Według Cieślukowskiego, zmiany były niezbędne, bo poprzedni zarząd nie dawał sobie rady.
Niby konkurs
Czy tak samo było w przypadku PKS-u, nie wiadomo. Nikt tu nawet nie sili się na dorabianie ideologii do dokonanych zmian.
W sobotę odbyły się konkursy na członków trzyosobowego zarządu. Zgodnie z przewidywaniami, najwyższą notę od komisji składającej się z mianowanych niedawno członków rady nadzorczej, otrzymał związany z suwalską Platformą Stanisław Biłda. Pokonał trzech kontrkandydatów. Nominację nadzorujące PKS ministerstwo skarbu zatwierdzi prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?